Witam.
Mialem to samo, to znaczy walczylem o to zeby przyslali mi kod. Po przedluzeniu umowy powinienem dostac kod aktywujacy hbo go teraz max. Niestety takiego nie dostalem. Dzwonilem kilka razy i gadalem z pseudo konsultantami, ci ludzie powinni pracowac w polu przy kukurydzy a nie na infolini jako konsultat. Najbardziej jest to ze orabge pobiera kase za polaczenie z konsultantem jest tofrustrujace i dolujace. A takie dzialanie nazwac trzeba po prostu . Zyja z nas i jeszcze kaza sobie placic za to ze w czyms pomoga lub przyjma reklamację. No ale po tych rozmowach dalej kodu nie mialem. Odbylem tez kilka czatow z durnym samem a pozniej zywa osoba. Dalej nic kazali czekac za kazdym razem 36 godz obiecujac ze to juz ostatni raz. Postanowilem dzwonic codziennie. Oczywiscie z pracy bo za polaczenia z ich 510100100 mozna stacic majatek. Po miesiacu wojowania trafilem na kompetenta osobe, nie pamietam juz danych personalnuch. Byl to Pan ktory poraz enty wysluchal moich pretensji i okolicznosci , zacząl cos sprawdzac w ich systemie, poraz kolejny sie zdziwil ze nikt mi tego kodu nie przyslal. Obiecal ze w ciagu kolejnych 36 godz na 100% otrzymam kod. Jak uslyszalem te slowa to parsknolem smiechem, bo podobnych informacji w tym sylu w ciagu miesiaca miem chyba ze 20. No ale ok, dalem sobie na luz, zaczekam mowie. Podziekowalem za rozmowe i czekam na kod. Jakie bylo moje dziwienie gdy nazajutrz ok 10.oo dostalem w koncu swoj kod . Aktywowalem hbo max, do tej pory wszysto dziala i gra. Wszystko trwalo ponad miesiac. Orange powinien sie wstydzic a za takie dzialanie powinien przeprosic i bez zadnej laski zaproponowac jakis bonus. Mi niczego nie zaproponowali za to do faktury doliczyli 20 za aktywacje VideoPas ktoregi nja osobiscie nie aktywowalem!!!! Tak dziala ten Orange. Nigdy wiecej nie przedluze umowy u tych dziadow i zdzierusow.
Pozdrawiam wszystkich ktorzy uzeraja sie z pomaranczowymi!
________________
Wpis poddany edycji - usunięto wyrazy sugerujące słowa niemerytoryczne - Rafał
