Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

[impetiginisatio]

operatorzy nie podpisali wiekszosci umow na dofinansowanie budowy swiatlowodow.

Jak myslicie, co teraz bedzie? Mamy 20.01.2024 a wiec minelo juz 14 dni od wyslania drugich ofert-

CPPC sie nie chwali podpisaniem drugich umow, bo najwidoczniej nie ma czymsie chwalic...

Jakies przemyslenia pomysly sugestie ?

[Krzysi0]

Zapomniałeś, że w przypadku FERC były obszary, na które nikt nie spojrzał (np. mój obszar, nie wiem jak w przypadku KPO), więc skala beznadzieji jest znacznie większa.

Może obecnie rządzący coś w ramach kampanii poluzują i jakoś do przodu to pójdzie. W mojej wiosce nie wszystkie budynki dostały się do FERC i na tych pojawiła się planowana inwestycja światłowodowa na 3 lata, 5 Gb/s (internet.gov.pl).

________________
* Edytowałem wpis – moderator Michał

[agat13]

@impetiginisatio  szczerze? To wszystko patykiem na wodzie pisane. Co będzie, to będzie..warto pisać i kołatać 

[marder]

Już pisałem. Atrakcyjne sprzedażowo obszary dawno się skończyły. Pozostały same trudne przypadki i obszary o niskim potencjale biznesowym. Żeby taki Orange tam chciał budować to po primo dotacja rządowa musiała by wynosić 100% a po drugie primo jeszcze operator dostał by ekstra kasę za wybudowanie tego. 

[agat13]

@marder  trudno nie przyznać Ci racji. 

Łatwe tereny zostały wykonane w poprzednich edycjach. 

Jedno co pozytywne, to to, że operatorzy złapali przyczółki do dalszych inwestycji. Nam jako klientom wydaje się, że to wszystko działa prosto i klarownie. Ktoś siada, bierze mapę i strzela..tu, tu i tu ..

To są godziny analiz, przeliczania kosztów , opłacalności, popytu i jeszcze w ramach narzuconych przez projekt...

Pogodzić to wszystko i jeszcze zarobić ( bo przecież operator to nie instytucja dobroczynna) jest sztuką

Biorąc pod uwagę fakt, że tereny, gdzie było prosto, łatwo i przyjemnie bo były słupy i podwieszki się skończyły, a nawet jeśli nie, to są w mniejszości, to kopanie, projekty, ZUD i inne uzgodnienia dotyczące instalacji doziemnych podążają koszt jednostkowy przyłącza, a więc dotacje czasem nie pokrywają wydatków...

Dlatego uważam, że pisanie do operatorów i UKE, oraz zgłaszanie popytu to podstawa. To gotowy scenariusz pod warunkiem zgłoszeń grupowych z danego obszaru...Współfinansowanie, to druga ścieżka ..

Co jednak będzie? Któż to wie...

[impetiginisatio]

a ja mam inny pomysl.

to co sobie biurwa wymyslila w ramach dotacji do punktu  adresowego wyplacac potem jako zwrot zainteresowanemu.

w mopim przypadku jest 1500pln wiec - ja sobie pogadam w PL z operatorem i chce potem te 1500pln dotacji dostac - po przedstawieniu rachuneczkow za instalacje panom w cppc.

z wpisow na telko.in wiem ze najwczesniej 4.01.2024 zostaly wyslane pierwsze propozycje z kpo do tych co osdiagneli miejsce 2. 5 plus 14 daje 19.01.2024. Zakladam ze jutro lub we wtorek w zakladce aktualnosci cppc pojawia sie hiobowe wiesci - ze opoeratorzy drugoplanowi odstapili od podpisania aneksow o dofinansowanie, zwlaszcza ze cppc zmienia zasady w trakcie gry.

wczoraj na przyklad wykreslono zapis o koniecznosci udostepnienia minimum 50% wlokien konkurencji...

Nie jest dobrze w zakresie tych projektow. Zaryzykuje stwierdzenie, ze to wszystko poszlo sie....autocenzura.

Jedyny kto zadowolony to personel cppc - sa papiurki, papiurki mozna pisac i jest sie potrzebnym, kawka jest w biurze, cieplo, fotelik, rogaliczek, jestesmy potrzebni...komu????!

[agat13]

@impetiginisatio  śledzisz pilnie, komentujesz i wiesz co? Żaden to wpływ na decyzje operatorów. 

Nie podejmą wyzwania, nie podpiszą umów i co im zrobisz? 

Dobra wola i decyzję biznesowe. Może wola sami inwestować tylko swoją kasę i nie dzielić się wykonaną siecią z innymi?

Z całym szacunkiem, jesteśmy jako odbiorcy zależni i tak naprawdę wielkiego wpływu na to co się dzieje nie mamy .. Nikt nic nie musi i z tego korzystają....a odbiorcy nie mogą na nic liczyć. Prawa rynku

Trzeba czekać cierpliwie i śledzić dalej rozwój sytuacji i takie akcje jak likwidacja miedzi czy 3G...to napędza inwestycje 

[mianownik]

Bardzo ciekawy wątek.

dobrze gdyby siec budowana płacona z naszych podatków była państwowa i dostęp był robiony w sposób podobny do sieci wodociągowych czy kanalizacyjnych.

Właściciel domu wysyła pismo do właściciela sieci

dostaje warunki technicznie

idzie sobie do biura projektowego

realizuje przyłącze

zgłasza właścicielowi sieci przyłącze na wykopie / słupie do odbioru

po odbiorze może podpisać umowę na usługi

Aby to miało szansę działać potrzeba by zwiększyć koszt usług powiedzmy 4-5 krotnie.

pozdrawiam

[j131]

---

@mianowniknapisał(-a)

Bardzo ciekawy wątek.

dobrze gdyby siec budowana płacona z naszych podatków była państwowa i dostęp był robiony w sposób podobny do sieci wodociągowych czy kanalizacyjnych.

...

---

Skąd pomysł że te media są "państwowe"? Albo że lepiej działają, kiedy są państwowe? Od tego żeby wymuszać określone normy i gwarancje jest prawo, które pośrednio stanowią obywatele państwa, ale świadczenie usług najlepiej sprawdza się w warunkach rynkowych, mieszanie do tego instytucji państwowych prowadzi tylko do jednego: korupcji i marnotrawienia środków. Komunizm się nie sprawdza w praktyce, mimo że "na papierze" gospodarka planowa wygląda lepiej.

[pirenej]

---

@mianowniknapisał(-a)

Bardzo ciekawy wątek.

dobrze gdyby siec budowana płacona z naszych podatków była państwowa i dostęp był robiony w sposób podobny do sieci wodociągowych czy kanalizacyjnych.

---

a to ciekawe, chyba nie znasz realiów działania tych mediów i ich zasięgów. Jaka analogia pasuje tu do czerpania wody z własnej studni i wywozu nieczystości szambowozem?