Oferta dla mnie

[Anonim]

Trzeci dzień "bujam się" z ofertą, która jest do dyspozycji dla mnie. Czekam na finał. Lecz ku lepszemu zrozumieniu, jak działają systemy informatyczno-telefoniczne, streszczę w kilku zdaniach.

Infolinie 510100100 oraz 801234567 i ich konsultanci, to dwa oddzielne byty. System u jednego widzi część mobilną i cały proces logistyczny zamawiania, natomiast konkretny, czyli sprzedażowy widzi zamówienie anulowane. System nie puszcza i już. Rozmowy telefoniczne to inna bajka, gdy czekasz na telefon i gdy sam się wpraszasz, bo chcesz w sumie też dobrze dla siebie. Reasumując, brak kompatybilności. Konsultant jest tylko pośrednikiem, nie mającym wglądu do wszystkiego. Celowo nie rozwijam detali.

[Anonim]

Szósty dzień po dwóch rozmowach, na dwóch różnych infoliniach (510100100 i 801234567), rozmowach na czacie, zamówieniu i anulowaniu tegoż, doszedłem do wniosku, że konsultanci grają do dwóch przeciwległych bramek. Kto komu coś urwie, a sobie przyłoży? Jeden wprowadził zamówienie i miało być jak w bajce. Coś mnie tknęło po trzech dniach i jestem w sumie uboższy o ponad 50 zł za te dwie rozmowy. Drugi, jak szybko anulował, tak szybko wprowadził do systemu i tego samego dnia (13-go w piątek!) paczka była w oddziale DPD. Żeby to jeszcze dopowiedzieć, iż chodzi o tę firmę!. No i dzisiaj "pełnia szczęścia" w postaci nowej umowy i laptopa. Cóż, bujam się nadal i jutro w salonie firmowym będę oddawał go do serwisu. Bo ani drgnął...a taki był amerykanski ...w Chinach robiony i pewnie dostałem z gwarancją, która budzi mój "zachwyt"...zostało 7 miesięcy po zarejestrowaniu produktu w HP. Nic, tylko klaskać uszami z zachwytu, bo naprawdę się zakochałem w tej ofercie. Jest ostatnia opcja do rozegrania jutro. Ostatni dzień podziękowania za współpracę (z miesięcznym okresem rezygnacji), albo jak dobrze pójdzie, to zostanę. Szkoda, że Prezes nie wywali kogoś na zbity pysk, bo ja, jako kolejarz, gdybym nawalił z klientem PKP, to miałbym pozamiatane.

[Piotrekk85]

A kupiłeś sprzęt odnowiony czy nowy?

[Anonim]

Piotrek sprzęt może być ze zwrotu, jak by nie patrzeć używany, bo gwarancja już leci i to od dłuższego czasu.

[Piotrekk85]

Ale sprzęt po zwrocie nie powinien być sprzedany jako nowy.

[Anonim]

Czasem bywa że omyłkowo wyślą, różne cuda się dzieją, zwrot pozostaje.

@Anonim  jeśli w umowie czy na stronie sklepu, nie ma że sprzęt używany czy coś, to zwrot robisz nie serwisowanie, towar niezgodny z umową.

[Anonim]

@Piotrekk85 , jak z pod igły, chciało by się powiedzieć. Gościu z HP mi mówił, że jest możliwość przedłużenia gwarancji, ale trzeba dokonać u nich zwrotu. Ja dostałem nową ofertę od Orange i nieładnie tak traktować klienta. Co mogę dodać? Do kostki zasilacza prąd dochodził, bo był ciepły. To niczego nie zmienia...miała być nówka z pod igły i tego się trzymam. Jutro będzie albo zwrot na gwarancję, za który to sprzęt i tak raty polecą niezależnie od czasu reklamacji, albo wszystko, czyli rezygnacja z nowej usługi i rozwiązanie starej, która miała być do 17 października. Po tym czasie miałem zwrócić FB2 i otrzymać Liveboxa 2, a do tego czasu umowa ważna. Chociaż, po dzisiejszym smsie od Orange, mam ogromne wątpliwości. Kurier dzisiaj i sms o treści "Zmieniliśmy Twój plan taryfowy zgodnie ze zleceniem. Od dziś korzystasz z Plan Komórkowy Orange Love. Szczegóły na www.orange.pl. Pozdrawiamy, Orange".

Jasne, jak krajobraz księżycowy.

[Piotrekk85]

Niestety w salonie od ręki nie wymienią Ci sprzętu na gwarancji bo musi pójść na serwis a nowego mogą nie mieć na stanie.

W celu odstąpienia też trzeba odesłać przesyłkę na magazyn w Ołtarzewie. Obawiam się, że do odstąpienia mogą nie przyjąć laptopa w salonie. 😕

[Anonim]

@Anonim  nie wiem jak HP, ale jak Della kupowałem , to Laptop był tak poklejony folią, że nie było możliwości by był używany, sprzedawca przy mnie aktywował gwarancję, masz pecha i powodzenia życzę, obyś to pomyślnie dla siebie odkręcił.

[wscieklaewka]

Aż mną zatelepało gdy to przeczytałam 😯 @Anonim 

Jak można wysyłać niesprawdzony, a do tego wszystkiego uszkodzony sprzęt ? - w mojej głowie to się nie mieści