"Jestem seniorem" 👍💪

[Misiek62]

@bluesmanniaki  ciekawa propozycja.

[pirenej]

proponuję wprowadzić również kategorię "jestem blondynką". W kontekście zamierzenia na jedno wyjdzie, ale zostanie zachowana pewna symetria.

[bluesmanniaki]

Blondynki się obrażą a listek jest chyba(?) neutralny i bezpłciowy 😉 

[Misiek62]

nie, no propozycja @bluesmanniaki  "jestem zielony" (może być z użyciem liścia) brzmi dla mnie dość komunikatywnie... a tym bardziej oblatanym powinna zapalić się lampka "pisz w sposób bardziej obrazowy", lub coś w tym stylu.

[Bartłomiej]

Czytając Wasze komentarze do pomysłu z Seniorem dochodzimy do wniosku, że jednak nie było to najbardziej trafione. Chodziło nam o coś zupełnie innego, ale forma rzeczywiście mogła być odebrana inaczej. W związku z tym ukrywamy etykietę i rezygnujemy z tej koncepcji. Dzięki za każdy głos w dyskusji. Nie jesteśmy nieomylni, ale najważniejsze, żeby nie brnąć w coś, co nie podoba się części użytkowników. To nasze wspólne miejsce 🙂  

[Misiek62]

@Bartłomiej sama idea chyba miała w zamyśle słuszny cel, którym jak sądzę była sygnalizacja dla innych użytkowników, aby Ci w tematach w których pojawi się taka etykieta, w swoich postach nie pisali zbyt slangiem, choćby informatycznym, czy skrótami myślowymi, tylko starali się tak ująć swoją myśl aby była bardziej czytelna dla użytkownika z mniejszą znajomością problemu.

Skoro był jakiś słuszny cel, który w tym wykonaniu został przez niektórych użytkowników skrytykowany, to może poddajmy pod szerszą dyskusję modyfikację polegającą na możliwości wskazania "jestem (w tej dziedzinie) zielony".

[agat13]

@Misiek62 Trudno się z Tobą nie zgodzić, ze na forum znajdują się ludzie o różnym poziomie wiedzy technicznej. Jedni chcą, aby działało (nie ważne jak), a inni muszą mieć usługę zapiętą "na maxa"...

My wiemy mniej więcej kto ma jaką wiedzę...ale jednorazowy postodawca jest dla nas tajemnicą...

Fajnie jak taki osobnik od razu pisze, że się nie zna, ale są i tacy, którzy dozują nam informacje, a wtedy nasze porady przerastają możliwości precepcyjne osobnika...i czasem wręcz wprowadzają zamieszanie.

[Misiek62]

@agat13  mniej więcej te drugie sytuacje (dozowanie) miałem w tle swoich rozważań. Powtórzę raz jeszcze, to co gdzie indziej napisałem, że użytkownicy do "prawie rozwiązanego zagadnienia" potrafią, w drodze kontynuacji zgłaszania swoich problemów, dorzucić do takiego tematu w zasadzie inny problem, który mógłby, a w zasadzie zasługuje na to, żeby być opisany w nowym "wątku". Niekiedy moderatorzy wydzielają, takie dodatkowe...  uważam, że to winno być normą.

Update... żeby uniknąć rozważań nad określeniem, że zielony może rodzić pytanie, czy ten ktoś jest kosmitą labo jakimś innym bytem, to może nazwijmy tę, jak sądzę potrzebną etykietę, "jestem laikiem", czy jakoś podobnie.

[agat13]

@Misiek62 Zgoda, takich sytuacji wymagających działania jest więcej...

[bronzub]

Spróbuję pogodzić zwaśnione plemienia moimi spostrzeżeniami z obserwacji userów. Niemniej, propozycja @bluesmanniaki (chyba ciągle ten sam😀) z określeniem "zielonego", miałaby sensowniejszą rację bytu. Niepotrzebnie @Bartłomieju wycofałeś się na z góry upatrzoną pozycję 😀 Skoro jest grono technicznie obcykanych osób, to przeciwwagą są słabsi, którym to forum powinno przychylić nieba, a nie podnosić ciśnienia. Od tego są ambasadorowie, czyli Herosi i czuwający nad całokształtem moderatorzy. Poczułem to, gdy "wół" cielęciem był, więc niech tak pozostanie. Jednego trzeba ciągnąć za język, bo może nie wie, tak po ludzku, jak zadać pytanie, by się nie zbłaźnić. Z kolei inny szybciej zaskoczy i jest łatwiej pomagać zbiorowo, jak jest szansa na sprowadzenie toku rozumowania nowicjusza na właściwe tory (skrzywienie zawodowe😀). Nie naciskać, gdy ktoś "odpalił rakietę" i już mu wszystko hula, bo nikt nie zmusi nikogo na siłę, by pozostał "na linii" jak najdłużej. Tutaj są wolni ludzie i demokracja wyboru😀 To jak? Głosujemy, czy idziecie na obrady w komisji za zamkniętymi drzwiami? Byle nie o północy rozstrzygnięcie😂