@Dziubuhehe
Nie wiem jakiego testu się spodziewasz, ale zasada jest dość prosta: im wyższej jakości kanał tym szerszego pasma wymaga. Jeśli go nie dostaje, pojawiają sę zakłócenia. Więc paradoksalnie, dużo lepszy efekt możesz mieć na kanałach oferujących przeciętną rozdzielczość i mocne kodowanie, niż na kanałach wysokiej rozdzielczości i, założenia, mniej agresywnie kompresowanych.
Do tego dochodzi prawdopodobnie element przypadkowości związany ze zmiennością parametrów łącza i próbami automatycznej kompensacji podejmowanymi przez różne elementy "po drodze".
Nie ma żadnej metody żeby to przeskoczyć, poza migracją na światłowód, albo TV SAT.
Powtórzę jeszcze raz: TV przez kabel telefoniczny to zło.
