Do wszystkich zainteresowanych tematem: po dzisiejszym dniu zastanawiam się, czy problem z kartą nie był jednak moją i mojego telefonu winą. Już wyjaśniam dlaczego, może kiedyś się komuś przyda to info.
Zawsze płaciłam ot tak telefonem, a konkretnie jego górną krawędzią i nawet nie musiałam jakoś wybitnie go zbliżać.
Dziś znowu pojawił się u mnie problem, więc znowu zaczęłam wszystko sprawdzać i przy okazji odkryłam, że apka w banku ma taką opcję do sprawdzenia działania NFC, jak opisywał @j131 i nie trzeba instalować dodatkowej aplikacji.
1. Po wejściu w apce bankowej na kartę, pojawia się na dole opcja > Sprawdź jak poprawnie płacić swoim telefonem.
2. Następnie mamy stronę która głosi: "Sprawdź, jak przyłożyć telefon do terminala, żeby zapłacić" + dodatkowe info, że trzeba mieć właczone NFC, mieć jakąś kartę z chipem oraz włączone dzwieki.
3. Po spełnieniu tych warunków należy manewrować kartą z chipem w okoł telefonu, aż po przyłożeniu jej w odpowiednie miejsce telefon wyda głośny wyraźny dźwięk.
...i tu moje wielkie zaskoczenie, bo jedyne miejsce gdzie mój telefon łapał sygnał NFC, to tył telefonu - tuż nad aparatem!
Po sprawdzeniu w sklepie, faktycznie przyłożenie na płasko tylnej części z obiektywem pozwoliło zapłacić. Więc coś się zmieniło w samym moim telefonie - nie wiem czy to kwestia (niejednokrotnego) upadku i uszkodzenia mechanicznego, czy kwestia jakiejś aktualizacji lub po prostu jego lata...
Puentując: jeśli nie będziecie mogli zapłacić, to sprawdźcie, bo może w innej dziwnej konfiguracji Wam złapie.
Ja niestety testowałam do tej pory jedynie górę, rogi oraz brzegi telefonu, a nie pomyślałam, żeby go ot tak... tyłem na płasko pyknąć 😶
