Wykop pod światłowód. Czy może być za płytko na mojej posesji?
A ja i tak uważam że ten "podwykonawca", który ucieka się do takiego szantażu nie może być wiarygodny. Chcecie argumentów - proponuję kontynuować dyskusję w wątku post-instalacyjnym, bo oczywiście problemy z "podwykonawcą" pojawiły się dosłownie natychmiast.
Wykop pod światłowód. Czy może być za płytko na mojej posesji?
Problem tkwi w tym, że podwykonawcy nie chciało się zrobić porządnie tego do czego się zobowiązał. Nie ma takiej opcji żeby poprawnie wykonana, sprawdzona i skonfigurowana instalacja przestała działać od razu, tego samego dnia. Nikogo do niczego nie nastawiam.
Wykop pod światłowód. Czy może być za płytko na mojej posesji?
@j131 to ja opowiem historyjkę z życia wzietą. Instalacja w bloku, kabel z pionu dociągnięty do lokalu. Usługa uruchomiona i technik poszedł tylko zrobić do pionu dokumentację fotograficzną. Zamykając drzwiczki przyciął kabel pomiędzy nimi a futryną pionu. Za godzinę dzwoni mój znajomy, że nie działa..zadzwoniłem do chłopaków, bo się nieco zgadalismy i musieli wrócić..ile było komentarzy o głupim przypadku...uszkodzenia tuż po podpisaniu protokołu działania usługi...
Wykop pod światłowód. Czy może być za płytko na mojej posesji?
Już Wam to kiedyś tłumaczyłem jak to działa. Na strefie wielkości powiatu działa 1 slownie jeden monter. Jak jest ich dwóch to można powiedzieć że pełna rozpusta jest w tej firmie. Codziennie ma co robić. Na wykonanie instalacji dostaje slot czasowy np 2 godziny i on nie ma ani czasu ani ochoty kopać komuś ogródek pod kabel. Umawia się więc z klientem żeby sobie to sam wykonał a on później przyjedzie ułoży kabel i wykona instalację w domu. Chcesz to się zgadzasz a jak nie to będziesz czekał na zmiłowanie kiedy monter będzie miał wolny slot na kilka godzin. W praktyce nigdy.
Wykop pod światłowód. Czy może być za płytko na mojej posesji?
@impetiginisatio napewno wynika to z chęci optymalizacji kosztów przez podwykonawców ponieważ stawki jakie im oferuje Orange za utrzymanie sieci nie są jakieś wielkie. Po co więc opłacać 30 monterów jak można 15. Co ciekawe Ci monterzy to często byli pracownicy Orange którzy przed laty robili dokładnie to samo ale płacono im dwa razy więcej.
