Routing w Orange

[-brtk-]

Ja sam mam opcje 900Mb/s i się przydaje jak chce coś mieć na już. Nie trzeba stawiać żadnego serwera. A 300Mb/s uploadu do pracy zdalnej się przydaje, nawet 100Mb/s by było ok. Niestety jak byłem w UPC to 30Mb/s co miałem czy 40Mb/s w najwyższej opcji, by było trochę za wolno na moje potrzeby wrzucania plików do sieci w czasie pandemii 🙂

[kazi]

Mi zależy tylko na uploadzie i bez problemu wystarczy mi łącze 300/300, Orange takiego nie oferuje, więc jestem zmuszony wziąć 1000/300. Serwerów żadnych w mieszkaniu nie stawiam, poza NASem do którego dostępu zdalnego nie potrzebuję. Spróbuję jeszcze przedzwonić do Netii, ale wątpię że specjalnie dla mnie przygotują ofertę.

[kazi]

Najwięcej co mi Netia może zaoferować to 1000/100. Spróbuję z Orange i może za jakiś czas pojawi się w okolicy lokalny dostawca, w końcu blok został oddany w ubiegłym roku do użytku, więc nie dziwię się że zbyt dużego wyboru nie mam.

[Czullo]

Jak zależy Ci na pingu nie bierz Orange, ping do polskich serwerów CS to ponad 50ms. Wszystkie trasy do Polskich serwerów(oprócz speedtestów) idą przez Niemcy.

[-brtk-]

Kiedyś w Orange szło do serwerów valve w Warszawie przez telię w Warszawie, ale ping i tak był ponad 20ms 😁 Co i tak było lepsze, jak teraz 50ms.

[marder]

To nie wiem co wy za pracę macie że 50Mb/s nie starcza. Ja wrzucam filmy na YT po 4-7 GB i po godzinie, dwóch jest już na serwerze.

[-brtk-]

Ja nieraz potrzebuje przesłać plik pare GB w mniej jak godzine, bo praca goni.. 😉 Albo inne mniejsze pliki w jak najszybszym czasie. W szczególności, jak ktoś chce coś na "już".

Czas to pieniądz.

[kazi]

Dokładnie. Dla mnie niestety ważniejsza jest przepustowość łącza niż opóźnienie, co nie zmienia faktu że routing w Orange boli.

[-brtk-]

Przepustowość łącza to też dobre i niezapchane trasy 🙂