Zapraszam w takim razie urzędnika, który przynajmniej od 6 lat nie dokonuje korekty nieprawidłowych informacji, pomimo tego, że takie dane mu się wskazuje. Ba na żądanie wyjaśnień ze strony Orange otrzymuje odpowiedź że tak - dane zaprezentowane są niewłaściwe - nic z tym nie robi; przed oblicze niezawisłego sądu. Jak również pracownika Orange który cyklicznie te dane niewłaściwie tam raportuje.
Moja historia poparta korespondencją z nimi to:
2014 r. - krótkie zasygnalizowanie, że coś jest nie tak z wykazami UKE bo nie pokrywają się w żaden sposób z lokalizacjami które znam. Wszystkie niezgodne dane pochodziły od Orange. OK, pomylili się pomyślałem. Poprawią w następnym.
2016 r. - kolejne pismo do UKE z pytaniem czemu nadal nie są poprawione, zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości bo dwa lata to jednak sporo czasu na korekty. Dostaję odpowiedź, że dokładamy starań ....
2019 r. - kolejne pismo o którym tu rozmawiamy, już przestałem mieć wątpliwości gdy zobaczyłem wykaz tzw. białych plam i te obszary oczywiście się tam nie znalazły, pomimo, że powinny wg ustawy. Zapytałem więc po raz kolejny, na co idą moje pieniądze - skoro od tylu lat firma podaje nieprawidłowe dane i nikt nie ma zamiaru tego skorygować w wykazach.
Mam nadzieję, że urażone osoby mi to przed niezawisłym sądem wyjaśnią.
