@Wojciech ja (moja firma) nie miałem możliwości przetestowania urządzenia od Orange. Może małe firmy to dla Orange gorszy sort. Co ciekawe Orange nawet dziś nie udostępnia na swojej stronie specyfikacji jak i instrukcji tego urządzenia (przynajmniej ja nie znalazłem).
W moim przypadku przedłużałem telefonicznie umowę na Internet LTE dla Firm biurowy i zależało mi na pozyskaniu routera do małej firmy, który poza podstawowymi funkcjami stacjonarnego routera jest wyposażony w:
1. LTE+ (agregacja pasm, min. Cat.6 300Mbps/50Mbps)
2. WiFi klasy 802.11 ac
3. min. 4 porty Gigabit Ethernet
W pierwszej kolejności zaproponowano mi Huawei B315 ale z powodu jego starej specyfikacji i nie spełniania moich kryteriów okazało się, że nowy Flybox LTE+ czyli Huawei B525 powinien być optymalnym wyborem.
Tak naprawdę to w Orange nie ma z czego wybierać, na swojej stronie dla firm w ogóle nie można znaleźć tego routera -> https://www.orange.pl/klienci_biz/laptopy?market=B2B&processType=NEW&loyalty=24&rateplan=XT_5686&off...
Jak widać Orange nie udostępnia informacji o tym modelu. Model Huawei B315 jest jedynie prezentowany jako "chwilowo niedostępny" . Wiadomo, że sprzętowo Flybox LTE+ to Huawei B525. Jakież było moje zdziwienie, kiedy po otrzymaniu i uruchomieniu routera okazało się, że jest przez oprogramowanie Orange pozbawiony funkcji m.in. przekierowywania portów, która była dostępna w wycofywanym Huawei B315 z dystrybucji Orange. Byłem przekonany, że jak wybieram model wyższy to funkcjonalnie nie będzie on gorszy od modelu niższego.
Przy próbie reklamacji i zwrotu urządzenia zostałem poinformowany o braku takiej możliwości. Jedynie reklamacja mogłaby zostać przyjęta, kiedy konsultant wprowadzi klienta w błąd. Dlatego proponuję jednak przy zakupie jakiegokolwiek brendowanego urządzenia od operatora podczas nagrywanej rozmowy zadać kluczowe pytanie:
"Jakich funkcjonalności pozbawione jest oprogramowanie urządzenia z dystrybucji Orange w porównaniu z oryginalnym urządzeniem i oprogramowaniem dostarczanym przez producenta?"
Jedynie wówczas mamy szansę na pozytywną reklamację na urządzenie jeżeli konsultant/sprzedawca nie poinformuje nas o braku funkcji przekierowania portów czy innej funkcji którą zlikwidowali. Mi nie przyszło do głowy, że ten router będzie tej funkcji pozbawiony i dlatego nie zadałem takiego pytania przez co okazuje się, że nie mam możliwości uznania reklamacji od Orange. Zakładałem błędnie, że "brendowany" router będzie miał co najwyżej wycięte zaawansowane możliwości pracy w trybie "bridge" ale nie to, że taka podstawowa funkcja będzie niedostępna w routerze stacjonarnym sprzedawanym z usługą dla firm.
Tak jak można przeczytać na Wikipedii, "Przekierowanie portów" - "Jest to standardowa opcja dostępna w większości routerów."
