DJ forum NO
Proponuję nadać tę specjalność dla pierwszego dżidżeja @Citi2017 , ponieważ to On rozjaśnił jako pierwszy mocą zapodanych utworów tę atmosferę świątecznego nastroju. Jeszcze nikt nie wpadł na ten genialny pomysł, a Jemu to się udało znakomicie. Zespole NO- @Kinga , @Aśka_M , @Rafał , @Wiktor , @Wojciech i @Bartłomiej ...co Wy na to? @Citi2017 wciągnął i rozruszał cząsteczkę forum, a ponieważ kropla drąży skałę, ja odnalazłem coś, o czym wcześniej wspominałem. Eksploracja pokładów empatii ruszyła niczym "kulig z kopyta rwie"
28-12-2019 w Pomysły
1
Otwarty
2
Realizowany
3
Zrealizowany
Jak wiesz jakichś rang teraz się nie zrobi, ponieważ duże zmiany mam nadzieję tuż tuż. Jednakże może nadworny DJ może być, tak bez dodatków? Tylko tutaj trzeba głosów! 😁
@Wojciech , odkryj się cały i powiedz prawdę. Będzie coś z tego, czy nie? Głosy głosami, a co na to opiekun pomysłów? Nie musisz odpowiadać na skinienie moje. Konsultacje pomiędzy Wami może wykreują nadwornego DJ? To pierwszy krok pomysłu, a czas wyznaczy trasę dojścia do celu
Kącik muzyczny może, w sensie temat? Tam sobie by mogła muzyka grać. W sumie to sam jeszcze nie wiem, a co dopiero inni.
@Wojciech , nie dogodzisz każdemu, bo jedni chcą pomagać, inni tego i rozrywki, a inni wywalili by nas w diabły Kto jest na tyle tolerancyjny, potrafi pogodzić zamiłowania. A też nikt nie każe czytać wszystkiego. Można nabijać licznik czytelnictwa w technicznych sprawach. Pogadacie na zapleczu i zdecydujecie, czy opiekun pomysłów ma klepnąć pomysł, czy go zamknąć. Forumowicze, dajcie swój głos w sprawie pomysłu.
poparłem
Ja też poparłem. Wręcz przeciwnie nie sprzeciwiam się
Bardzo dobry pomysl
Może być. Tylko nie zakładajcie Radia NaszOrange 😁
Poproszę kogo trzeba o przydział moderacji, by DJ @Citi2017 mógł spokojnie miksować muzyczkę Nie będzie żadnego radia, tylko taki przytulny kącik do słuchania, czy wyszukiwania czegoś, co leży sobie zakurzone w listach przebojów. Nie wrzucajcie tylko tandetnych bubli z pokoju fana, czy fanki i niech to będzie kącik prawdziwych koneserów. Śpiewać każdy może, lecz niekoniecznie wprowadzać "toaletowe przeboje"