Ja tam mam mieszane uczucia. Nigdy nie aspirowałem do bycia hinduskim guru i generalnie ta nazwa rangi szczególnie mnie drażniła. Mimo to śmiesznie było przez chwilę taki tytuł nosić. Ciekaw byłem czy zdążę wyrobić normę rozwiązań przed zmianami, na które zanosiło się już od bardzo dawna (tak chyba ze dwa zloty temu już była o tym mowa). Zdążyłem, ale byłem prawie pewien że po zmianach będzie jeszcze śmieszniej. I nie zawiodłem się, jest śmieszniej.
Na poważnie, to chyba dobrze, że nie będziemy tak często kojarzeni z etatową obsługą Operatora, co zdarzało notorycznie i wywoływało frustrację obu stron. Wymyślanie komuś od "Guru od siedmiu boleści" też nie będzie już możliwe, no a "Nawigator Galaktyczny od siedmiu boleści" już tak dobrze nie "wchodzi", a za "nawigatora od siedmiu boleści" to nawet trudno się obrazić (przykład oczywiście całkowicie hipotetyczny).
Jeśli mogę jakiś minus tych zmian wytknąć, to różnice między odcieniami szarości są praktycznie niewidoczne więc nie za bardzo jest sens je utrzymywać. Mnie by nie przeszkadzało, gdyby ta informacja była wyświetlana tą samą czcionką dla wszystkich. W zestawieniach czy listach może to i widać, ale takie występują niezwykle rzadko, najczęściej ten napis jest widoczny w nagłówkach postów, gdzie nie ma szans być porównany z innym, więc wygląda na po prostu szary.
@Aśka_Mnapisała:
...Musieliśmy zdać się tutaj na zalecenia naszego brandu.
Konia z rzędem temu, kto skojarzy subtelne odcienie szarości w postach na forum z brandem Orange.
