Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.

Doładowanie


Poziom 24, Entuzjasta Przestworzy
  • 2437
  • 6237
  • 23

Doładowanie

Kurka wodna, @Piotrekk85  od dziś kupuję doładowania wyłącznie w Żabkach - 😉


Poziom 34, Ekspert Galaktyczny
  • 1027
  • 2142
  • 181

Doładowanie

Dlatego najlepiej doładować przez naszą apkę lub stronę. Względnie przez stronę banku.

 

Co do samej reklamacji, mi to pachnie naruszeniem praw konsumenta ("po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się" oraz "paragon jest jedyną podstawa do reklamacji" to klauzule abuzywne") , i jeśli nie uznają ci reklamacji to bym poszedł do miejskiego rzecznika praw konsumenta.

 

Moja znajoma prowadziła sklep spożywczy i sprzedawała też doładowania. W razie pomyłki można było zadzwonić do centrum rozliczeniowego. Tam sprawdzali kod i go anulowali, jeśli nie został zużyty. Z tego co się orientuję obecnie stosuje się formularze elektroniczne do reklamacji kodów. Sprzedawca zatem moim zdaniem powinien przyjąć od klienta reklamację i poinformowac go o rozpatrzeniu w późniejszym terminie - gdy sam dostanie odpowiedź.

Tu oczywiście rozmawialbym z właścicielem żabki.


Poziom 45, Pionier Misji
  • 32783
  • 38802
  • 1388

Doładowanie

@Jarek - to Orange musiałoby udostępniać aplikację do sprawdzenia zużycia kodów innym firmom. Czy tak jest?

Poziom 42, Mistrz Międzygalaktyczny
  • 19637
  • 56885
  • 774

Doładowanie

Wiem, że można kody sprawdzić na infolinii, jak również konsultant może sprawdzić, jaki numer zostałdoładowany, ale nie poda go. Tylko potwierdza lub zaprzecza.

Tu zgodzę się z @Jarek, żeby doładowywać przez stronę. Ostatnio coraz częściej tak robię i nie pipmiję poprawności kodów. Może by tak bardziej zachęcić i dodatkowe bonusy dołączyć przy doładowaniu przez stronę:

https://doladowania.orange.pl/.

Obecnie do końca wakacji mamy podwójny bonus GB oraz dodatkowe 5 GB.


Poziom 34, Ekspert Galaktyczny
  • 1027
  • 2142
  • 181

Doładowanie


@Piotrekk85napisał(-a)
@Jarek- to Orange musiałoby udostępniać aplikację do sprawdzenia zużycia kodów innym firmom. Czy tak jest?

Nie mam takiej informacji, ale wiem, że moja znajoma (ta co sklep prowadziła) kilka razy bez problemu kilka lat temu dostawała informację, że kod został anulowany pomyślnie, więc podejrzewam, że umowa z dystrybutorami musi zakładać jakiś przepływ informacji. Obecnie wiem też, że są formularze reklamacji do składania przez sprzedawców reklamacji kodów doładowujących - nie wiem tylko ile reklamacja trwa. Więc nawet jeśli operatorzy nie udostępniają systemu w trybie online to pewnie mają procedury przepływu informacji z dystrybutorami.

Może nie jest to szybkie, może nie jest to wygodne,ale na pewno nie jest tak, że nie można złożyć reklamacji kodu.


Poziom 45, Pionier Misji
  • 32783
  • 38802
  • 1388

Doładowanie

Po kilku dniach można anulować kod? Pierwsze słyszę. Kod może być anulować tego samego dnia zwykle.

 

Poza tym to tak sam jak kupić w sklepie sok jabłkowy i przyjść po kilku dniach wymienić na pomarańczowy bo źle się przeczytało. Oczywiście sprzedawca może wpisać sobie w straty, ale to jego dobra wola.


Poziom 42, Mistrz Międzygalaktyczny
  • 19637
  • 56885
  • 774

Doładowanie

Ueażam, że sprzedawcom nie bardzo chce się zajmować reklamacją kodów. Pewnie dużo zachodu a prowizje ze sprzedaży mizerne. Łatwiej klientowi odmówić i zostawić go z kłopotem. Niech sam sobie radzi.


Poziom 24, Entuzjasta Przestworzy
  • 2437
  • 6237
  • 23

Doładowanie

Bzdury prawisz @ketrasaArtur 😒

Czy w sklepach Żabki widziałeś adnotację typu " Uwaga szanowny kliencie sprawdź przed wyjściem ze sklepu czy sprzedany kupon zasilający, zgodny jest z twoim operatorem sieci ponieważ reklamacji nie uwzględnia się "

 

No nie 🙂 😁 koń by się uśmiał - jak daję słowo 🐎 🤔

 

 


Poziom 24, Entuzjasta Przestworzy
  • 2437
  • 6237
  • 23

Doładowanie

Alo @Piotrekk85 

Sok to artykuł spożywczy jest, a kupon papierowy, i do tego biały 😐


Poziom 42, Mistrz Międzygalaktyczny
  • 19637
  • 56885
  • 774

Doładowanie

@wscieklaewka uważam, że reklamacje powinny być przyjmowane, ale wiem, że sprzedawcy  nie chcą ich przyjmować. Jak bym swoich przy kasie nie sprawdził, to 130 PLN w plecy.

Z drugiej strony, rozumiem też sprzedawców. Klient może wykorzystać kod i przychodzi z reklamacją. Dla sprzedawcy trudno jest sprawdzić, czy kod został użyty.