@Anonim A znasz inny powód? Z SLA jest dokładnie tak jak pisze @-brtk- , jak to możliwe że w Orange ciągle albo telia albo opentransit zamula a u innych dostawców nie ma aż takich problemów z wyjściem na świat? Pokaż mi UPC, T-Mobile, Vectre albo cokolwiek innego z dużych firm z takimi problemami. Nie dasz rady. Właśnie chciałem pograć ze znajomym ale niestety, opentransit nie pozwala. Myślałem że to telia.net jest nieuczciwa ale czym dalej w las tym większe wątpliwości. Fortnite lagi, P2P lagi, youtube jeszcze niedawno lagi przy filmach z małą ilością wyświetleń (chociaż nadal potrafi zamulić), streamować też zbytnio się nie da bo się wiesza po dłuższym czasie. Chociaż dobrze że poczta chodzi i da się z kimś pogadać przez neta bez zamulania, ale to chyba trochę za mało jak na światłowód?
Jako jedyny z graczy z którymi gram mam światłowód, i jako jedyny mam lagi. Inni siedzą na adslach, wireless i innych po 15mbps i żadnych problemów nie maja, i się śmieją jakim cudem mogę mieć lagi 🙂 ale cóż, takie rzeczy tylko w Polsce. Już mniejsza o tym że kilku graczy nawet nie wpuszcza mnie do swoich gier bo po prostu jestem laggerem i zamulam. Telia i opentransit to główne węzły Orange na świat i obydwa nie nadają się do niczego. Co mi po światłowodzie 300mbps jak gra która wymaga chociaż 3kb/s , jest niegrywalna? Można zrobić tak że utniecie mi prędkość np do 50/15mbps ale za to brak utraty pakietów i super pingi i dobre trasy za tą samą cenę? Pewnie, biorę od razu.
Średniowiecze. Już nie mówiąc o tym że router losowo się restartuje i nie trzeba dodawać że jak jestem w grze to od razu wywala? Z pobieraniem czegoś - tak samo. Już olałem straty pakietów przez router, bo te raz są raz nie, i to nie tylko przez router and również do hosta docelowego. Aha no i mój brat ciągle narzeka na mega lagi w Robloxie. Ja w Robloxa nie gram więc nie wiem, ale tam też pewnie jest niezły packetloss.
No sorry ale mówiłem o Orange dobrze przez jakiś czas, jednak ostatnio znów się sypie a mi naprawdę brakuje cierpliwości. Nie tylko mi zresztą tylko na pewno wielu innym osobom. Nie tak dawno nawet ktoś zrobił tu konto (zapomniałem nicku) by napisać o problemach Orange i packetlossie w innym temacie, to został totalnie olany i nikt z ludzi z Orange mu nawet nie odpisał.
Pewnie, ping nie jest gwarantowany, tylko że jest BARDZO WAŻNĄ częścią internetu i każdy przyzna mi racje. Każdy uczciwy. Ping zresztą jak ping, może być różny, ale packetloss? Po co ludziom xxx mb jak nie może pograć w stareńką grę która wymaga 3kb/s bo to za dużo dla węzła opentransit i telii? Już pisałem - jest możliwość ucięcia transferu i zagwarantowania 0% packetlossa i dobrych pingów w tej samej cenie? Pewnie, wtedy będę chwalił Orange wszędzie.
Nadal czekam by ktoś mi pokazał innego globalnego dostawcę z taką ilością problemów jak Orange, i to na światłowodzie. Na adsl/vdsl można się wymówić że stara technologia, małe parametry linii itp etc itd, a jaka jest wymówka dla światłowodu?
To tyle z mojej strony. Szczera opinia klienta i gracza Orange.
