System Orange - coś dobrego czy totalne nieporozumienie?

[Kierus57]

Założyłem ten temat, aby poruszyć sposób weryfikacji zamówień/zleceń składanych do Orange. Zamówienia na instalacje Neostrady czy Światłowodu jest zawsze weryfikowane przez system. Czy ten system to mapa zasięgu usług Orange, czy jest może bardziej rozbudowany na potrzeby firmy, a może mapa zasięgu usług służy tylko do ewentualnego uzasadnienia odmowy w rodzaju BMT. Wielokrotnie w rozmowach z ludźmi z Orange spotykałem się z krytycznymi uwagami na temat pracy tzw. systemu. Wręcz mówiono mi, że trzeba system oszukać, bo przecież co innego w terenie, co innego w systemie. Odwiedzając salon czy rozmawiając na infolinii wszyscy mówią o systemie. Ale system często nie jest wiarygodny , jego aktualizacje niby codzienne to bujda. Zapraszam do wymiany zdań, w szczególności w temacie aktualizacji danych w systemie, kto je wprowadza, na podstawie jakich informacji, czy rozbieżności  między systemem , a realem są poprawiane. Nie zapominajmy także o systemie bazy danych UKE, gdzie wiele danych o Orange można się dowiedzieć( Światłowód, ilość włókien i miejsce instalacji).

[Wojcieszko]

Osobiście nie mam do czynienia z tym systemem, co opisałeś. Bo jak widać w opisie, zajmuję się czymś innym. Jednakże na swoim przykładzie mogę co nieco napisać. W połowie października w moim budynku zamontowany został Światłowód. Dnia następnego, po zakończeniu prac, moja mama (czyli właścicielka) miała telefony, że już mogą przedstawić ofertę i podłączyć. Wszystko z racji zgody na przetwarzanie danych osobowych. Także w moim przypadku zadziałało wszystko prawidłowo.

[Anonim]

@Kierus57To, co opisałeś, jest prawdziwa prawda a dotarcie do osoby, która zajmuje, się prawdziwym sprawdzenie możliwości podłączenia usługi taka jest rzeczywistość w sieci Orange tylko mapa.

@WojcieszkoA co opisujesz to inna sprawa niż opisał @Kierus57

A system ma tak działać jak przy kontroli drogowej czy masz uprawnienia do prowadzenia pojazdu.

[Piotrekk85]

Dla mnie "system" to zabieg "krasomówczy". Jak coś nie działa, to system.

Problemy z BMT i pojawianiem się usług można pogrupować po przyczynie:
1) błędy w bazie adresowej Orange - trzeba pamiętać, że bazy adresowe są stare, owszem są okresowe aktualizacje na podstawie geoportalu, zgłoszeń klientów, od urzędów, z centralnej bazy adresowej, ale niestety czasem powstają luki, które ręcznie trzeba naprawić; ponadto ostatnio był głośny temat "dekomunizacji" patronów ulic, w Olsztynie zajęło to miesiąc na aktualizację, nie wiem jak w innych miejscach; tak samo niestandardowe numery posesji, działek itp itd
2) komputer to komputer, żeby sprawdzić działanie usługi stacjonarnej trzeba wysłać kogoś na miejsce a to kosztuje, usługi na miedzi podlegają regulacjom większym na światłowodzie, dlatego jest dążenie do minimalizowania zgłoszeń "niestandardowych"
3) nieuregulowane sprawy administracyjno-formalne np. brak ustalenia faktycznego właściciela infrastruktury, brak dostępu do posesji z "kablami", planowane inwestycje okołodrogowe, i inne
4) często jak się klient "uprze" to niestety podłączana jest usługa na minimalnych parametrach, ale przy dwuletniej umowie później skutkuje to licznymi zgłoszeniami technicznymi

Piszesz o "oszukaniu" systemu, każdy doradca BOK od usług stacjonarnych (ten co sprzedaje) ma takie same opcje, tak samo w salonie. Tylko generowanie kosztów też jest źle postrzegane by weryfikować ręcznie każdy adres. Poza tym trzeba czasem uznać, że "nie ma i nie będzie internetu". Oczywiście trzeba napisać to pozytywnie: więc planujemy rozbudowę sieci, ale nie znamy dokładnej daty - tylko lanie wody. Ponadto plany nonstop się zmieniają, bo ileś nowych okoliczności nieprzewidzianych może się pojawić.

[Anonim]

---

Piotrekk85 napisał(-a):
Dla mnie "system" to zabieg "krasomówczy". Jak coś nie działa, to system.

Problemy z BMT i pojawianiem się usług można pogrupować po przyczynie:
1) błędy w bazie adresowej Orange - trzeba pamiętać, że bazy adresowe są stare, owszem są okresowe aktualizacje na podstawie geoportalu, zgłoszeń klientów, od urzędów, z centralnej bazy adresowej, ale niestety czasem powstają luki, które ręcznie trzeba naprawić; ponadto ostatnio był głośny temat "dekomunizacji" patronów ulic, w Olsztynie zajęło to miesiąc na aktualizację, nie wiem jak w innych miejscach; tak samo niestandardowe numery posesji, działek itp itd
2) komputer to komputer, żeby sprawdzić działanie usługi stacjonarnej trzeba wysłać kogoś na miejsce a to kosztuje, usługi na miedzi podlegają regulacjom większym na światłowodzie, dlatego jest dążenie do minimalizowania zgłoszeń "niestandardowych"
3) nieuregulowane sprawy administracyjno-formalne np. brak ustalenia faktycznego właściciela infrastruktury, brak dostępu do posesji z "kablami", planowane inwestycje okołodrogowe, i inne
4) często jak się klient "uprze" to niestety podłączana jest usługa na minimalnych parametrach, ale przy dwuletniej umowie później skutkuje to licznymi zgłoszeniami technicznymi

Piszesz o "oszukaniu" systemu, każdy doradca BOK od usług stacjonarnych (ten co sprzedaje) ma takie same opcje, tak samo w salonie. Tylko generowanie kosztów też jest źle postrzegane by weryfikować ręcznie każdy adres. Poza tym trzeba czasem uznać, że "nie ma i nie będzie internetu". Oczywiście trzeba napisać to pozytywnie: więc planujemy rozbudowę sieci, ale nie znamy dokładnej daty - tylko lanie wody. Ponadto plany nonstop się zmieniają, bo ileś nowych okoliczności nieprzewidzianych może się pojawić.

---

@Piotrekk85A  ten temat znasz ? https://nasz.orange.pl/t5/forums/v3_1/forumtopicpage/board-id/Swiatlowod-i-Neostrada/page/1/thread-i...

[Piotrekk85]

@Anonim: znam, przecież pisałem nie raz w nim. I co zatem?

[Anonim]

---

Piotrekk85 napisał(-a):
@vdsl2: znam, przecież pisałem nie raz w nim. I co zatem?

---

@Piotrekk85Czy coś pomogłeś @Kierus57 z tym podłączeniem?

[Piotrekk85]

@Anonim: znów offtopujesz, ten temat dotyczy czegoś innego. Nie wiem czemu ode mnie oczekujesz pomagania w indywidualnych sprawach, mogę to samo co każda inna osoba.

[Artur]

Trzymajmy się tematu, proszę 🙂
@Kierus57, odnośnie "Zapraszam do wymiany zdań, w szczególności w temacie aktualizacji danych w systemie, kto je wprowadza, na podstawie jakich informacji, czy rozbieżności między systemem , a realem są poprawiane." od razu mogę powiedzieć, że możesz pytać o takie rzeczy instytucje państwowe, np. wspomniane UKE. Firmy pozarządowe nie udzielają takich informacji, bo i po co? Za to dziękuję, że założyłeś temat i podzieliłeś się swoimi odczuciami odnośnie weryfikowania dostępności usług. Do dzielenia się opiniami w tej kwestii tutaj - zapraszam też innych.

[Kierus57]

@Arturnie bardzo rozumiem, dlaczego nie chcesz się pochwalić, jak firma w której pracujesz aktualizuje dane dla klientów. Bo chyba to robicie również dla nich. Chyba nie jest tajemnicą , jak aktualizujecie bazę dostępu do swoich usług. Takie rzeczy budują do niej zaufanie, które, moim zdaniem jest ostatnio zszargane.

Możesz również nic nie tłumaczyć, twierdząc, że tego organizacja pozarządowa robić nie musi. Twierdzę,że baza danych, na której pracuje tytułowy system jest nie aktualizowana na bieżąco. I tylko tyle. I może właśnie o to chodzi. A tak na marginesie, to każda wypowiedź dotycząca działania firmy Orange, która nie jest pochlebna lub pokazuje złe , niewłaściwe jej działanie jest przez Was kwestionowana. Na długą metę szkodliwe dla firmy. Ale to nie jest mój problem.