Internet w domu prywatnym

[pablus]

teoretycznie adresy w POPC też mogą się zmienić, bo mogą wystąpić np nieprzewidziane problemy techniczne czy jak to inaczej określą...

niemniej powodzenia życzę, ale moim zdaniem najlepiej albo ziemią albo dodatkowy słup wkopać i może małą mufkę 😄

[agat13]

@marder A ja tam jestem dobrej myśli...Wiem po sobie, ze wiele można..U mnie w ulicy tez nie ma podbudowy kanalizacyjnej. Były negatywne WT do momentu, gdy się zdenerwowałem i ułożyłem 19m rury HDPE do sąsiedniej ulicy przez posesje sąsiada. Tuż przy cokole siatki granicznej jego działki. Roboty 25 minut. Wyłożyłem na słup na granicy jego działki w sąsiedniej ulicy i wprowadziłem do mojego domu. Przyszli monterzy z Orange (świetna ekipa-do tej pory utrzymuję kontakty techniczne) i pomogli wciągając kabel w rurę i do domu. Dwa dystanse podwieszek w sąsiedniej ulicy i mam net z TV SAT. Nie żadna rewelacja, bo 10Mb/sek, ale mi jakoś starcza. Mam już drogę na FTTH 🙂

Jak widać można...

[agat13]

@marder Ciekawe, czy po drugiej stronie jest lukarna taka jak z przodu? Poddaszem można by wtedy przeciągnąć i na wprost drugiego domu podwiesić...Można. Pomysł ze sztycą  poza obrębem domu dobry, ale myślę, że to wymaga przekonania babci do takich metalowych konstrukcji. Ja tam wierze w chęci i doświadczenie monterów

[marder]

Tak, jeśli jest lukarna to wówczas byłoby najprościej. Co do Twojej sprawy to nie dziwię się że miałeś negatywny wywiad. Jeśli klient dostanie zapewnienie że go podłączą jak zrobi we własnym zakresie dojście do posesji to wówczas jego decyzja. Niektórzy na to idą inni olewają jakieś kopanie i sprawa staje w miejscu. Inna sprawa że powinna być umowa z właścicielem działki, że wyraża zgodę na budowę przyłącza, nr działki, nr księgi wieczystej itd. 

[agat13]

@marder Przy odrobinie dobrej woli można wiele. Nie załatwiłem może sprawy na 100% legalnie, ale skutecznie. I ja jestem zadowolony i Orange ma wiernego klienta. Kwestia podejścia. Gdyby tak elastycznie i nasz ulubiony Operator pochodził do rzeczy...nie myślę o naginaniu rzeczywistości w doprowadzaniu łączy, ale na dogłębnym wsłuchaniu się w potrzeby klienta, a nie traktowaniu go czasem jak natręta. Jak naprzykrzającej się jednostki, która nie wie czego chce. Dialog, dialog i jeszcze raz dialog. Wszystkie frazesy "bliżej klienta" mają się nijak jeśli w rzeczywistości cała sprzedaż i obsługa opiera się na bylejakości... Na opinię profesjonalisty trzeba sobie zasłużyć....

[marder]

Możesz uważać się za szczęśliwca bo kiedyś takie "dokopanie i podłączenie" nie należało do łatwych w załatwieniu, a dziś to już naprawdę ciężko bo nie ma z kim nawet rozmawiać. 

[agat13]

@marder Właśnie o tym między innymi piszę. Żeby podnieść trzeba się pochylić. Czasem niedużym zaangażowaniem można zdziałać wiele. Chęci jednak muszą być po obu stronach...

[x4n7os]

 Tak wyglada dom babci z przodu, wydaje mi się że najlepszym wyjściem będzie poprowadzenie kabla z boku domu bo tam dachu nie ma 

[agat13]

@x4n7os Aby wyjść z boku trzeba wystawić punkt zaczepienia kabla z podwieszki poza obręb dachu. Nie może ocierać się o blachodachówkę, bo się w końcu przetrze. Możesz wyprowadzić tuż pod podbitką na bok domu, pod krawędź dachu  i na wprost podłączyć do Twojego domu. Podwieszka musi wisieć swobodnie, nie dotykając żadnego obiektu (drzewo, dach)

[marder]

---

@x4n7osnapisał(-a)

 Tak wyglada dom babci z przodu, wydaje mi się że najlepszym wyjściem będzie poprowadzenie kabla z boku domu bo tam dachu nie ma 

---

To kiepsko. Poniżej dachu też nie można bo to jest zbyt nisko. Może na tym balkoniku z prawej można by spróbować przymocować taki masz z 2-3 metry wysokości i do niego zamocować kabel ale to tylko moje spekulacje bo nie wiadomo czy z niego jest prześwit do Twojego domu. Przekop od babci też nie bardzo bo widzę że jest kostka ułożona i roboty byłoby sporo. Chyba jakiś słup byłby najlepszym rozwiązaniem gdzieś po prawej jak te drzewka, ale to już robota dla monterów. Przyjadą to będą się zastanawiać.