Częste zrywanie połączenia internetowego (neostrada), brak stabilności

[Anonim]

---

andy_stawowsky napisał(-a):

Ad 1 Nie, na przychodzących też. 

Ad 2 Jest podłączony, ale przy wypiętym jest to samo.

Ad 3 Tak, sprawdzali wszystko co się dało.

PS. Opcję 10 Mbit/s mam od kilku lat i prędkość nie była zmieniana. Narzędzie na stronach Orange pokazuje, że na mojej linii dostępna jest maksymalna prędkość 20 Mbit/s. 

---

W to ja nie wierze, żeby wszystko sprawdzili. Linia potrafi się spiąć prawidłowo tylko później tego nie trzyma.

[andy_stawowsky]

A tak to wygląda w godzinach południowych. Za godzinkę-dwie znowu zacznie się jazda:).

 

[Anonim]

2 godziny i się trzyma. A czy jak się zaczyna psuć to patrząc w parametry zaczynają najpierw pojawiać się błędy CRC później SNR się zaczyna wahać, czy wszystko na raz? Jeszcze jedna rzecz czy ping skacze czy jest stabilny jak linia normalnie się sprawuje.

[andy_stawowsky]

Ping sprawdzałem wielokrotnie, zawsze jest stabilny na poziomie 14-15ms. Błędy CRC z tego co zauważyłem pojawiają się najpierw. Dziś np. zresetowałem router dwadzieścia minut temu, połączył się jedynie 2800 kbps (MAX Rate pokazuje 11056 kbps) i od tego czasu już są 1264 błędy CRC (down) i 565 (up). A SNR Margin wysoki, 23,9 dB (down) i 12 dB (up). 

[Anonim]

@andy_stawowskyTu na forum twojego problemu nie rozwiążemy zgłaszaj to do BOK lub przez Mój Orange.

[andy_stawowsky]

Zgłosiłem już wcześniej, na razie dostałem informację SMS, że mają tyle awarii, że "czas usunięcia uszkodzenia się wydłuży":). Co za firma, to koniec świata. 

[Anonim]

@andy_stawowsky  najlepiej to wrzucić obrazek z parametrami.

Jakby ping skakał to linia gdzieś jest marna, ale z tymi atakami błędów to jest problem.

U mnie jest tak, że załamanie parametrów następuje po 21 godzinie i trwa 10- 15min. Zaczyna się od lawiny błędów na wchodzących, SNR się wahać, linia się spina z mniejszą prędkością lub prawie z tą samą,  jeszcze błędy się generują. To ustępuje i jest moment, że wraca do normy. No to resecik i jest prędkość taka jaka ma być.

Jakiś czas temu to koparka poharatała główny kabel (mówili mi o tym technicy) rzeczywiście były rozkopki to pamiętam. Drążyłem ten problem tylko u mnie jest odpowiedź linia pracuje na wyższych prędkościach względem długości kabla. Chodzi o to, że mam za długą linie do tych parametrów. Sąsiad ma mniejszą prędkość synchronizacji u mnie jest limit do 10239 u niego 7400-7600, ma trochę dłuższą linie.

Ten tp-link pokazuje inne tłumienie niż ten co pokazałem wcześniej. Wstawiając wartość do kalkulatora linii to Data Rate powinna być mniejsza.

 Jest po 21 godzinie

 

Tak u mnie wygląda załamanie parametrów

Spięło się z mniejszą prędkością no to po dłuższej chwili trzeba zrobić resecik

Jeszcze trochę błędami posypie, ale to już bez znaczenia.

[andy_stawowsky]

Obrazek z parametrami wrzucałem kilkukrotnie, więc prosiłbym o najpierw przejrzenie tematu, a potem udawanie myśliciela. (...)

Z racji, że minęły cztery dni od zgłoszenia, Orange oczywiście nadal nawet nie odpowiedział, ponawiam pytanie: czy ktoś zna skuteczny sposób na walkę? Uważam że płacę za zupełnie coś innego niż dostaję w ramach usługi. 

[Anonim]

Moja rada to najlepiej z takim tekstem o udawaniu myśliciela wystartować do techników mnie to nie rusza.

Opis to jest dużo nieistotnych rzeczy no cóż niech sobie naprawiają.

[-brtk-]

@Anonim ale on ma racje, ciagle i nie tylko w tym temacie wstawiasz jakies parametry i testy od siebie jakby twoja linia miala cos wspolnego z jego, co to kogo obchodzi? To on ma problem a nie ty i twoje parametry i speedtesty sa tutaj najmniej potrzebne. Albo inaczej, jego problem nie jest zalezny z twoim problemem..


A teraz przechodzac do tematu, jezeli zwykle zgloszenia olewaja, to zloz reklamacje, do tego juz musza sie ustosunkowac.