porównywanie cen usług w Polsce i Francji...

[slav72]

Tak jak w temacie, porównywanie cen usług w Polsce i Francji jest chyba co najmniej nie na miejscu 🤔 Ceny usług Orange w Polsce, Francji i w Rumunii | Antyweb

Co sądzicie na ten temat?

[spiro]

Idą Święta, nie ma o czym pisać, a kliki muszą się zgadzać. Business as usual. 

[tolek]

Myślę że trzeba porównywać ceny na danym rynku a nie między dwoma różnymi rynkami, Orange PL nie konkuruje o klientów z operatorami we Francji. O ile można podnieść ceny to już weryfikuje dany rynek. 

[slav72]

---

@spironapisał(-a)

Idą Święta, nie ma o czym pisać, a kliki muszą się zgadzać. Business as usual. 

---

@spiro  ale to nie jest wiadomość wyssana z palca jakiegoś "redaktorzyny" i szukanie "taniej sensacji" lecz stanowisko ważnej osoby OP, była również publikowana na innych portalach więc według mnie nie chodzi tylko o "kliki".

[Ron]

No, zapowiedzi nie są optymistyczne. Ceny usług nie mogą być takie same jak w FR. Co tu w ogóle porównywać. 🤦

[Morciak]

W sumie - aż ciężko skomentować rzekome powoływanie się na porównanie cen usług w krajach o różnym PKB i zdecydowanie różnych medianach wynagrodzeń, a jednak de facto publiczne wyrażanie niezadowolenia ze zbyt niskich (!!!) cen w PL. Można oczywiście w tym miejscu wyrazić zaskoczenie, że padło to z ust osoby na takim stanowisku i być może parę głów w polskim oddział Orange powinno rozważyć posypanie ich popiołem, że nie przygotowały właściwie briefingu swojemu szefowi. Who knows? Może źle to zostało przetłumaczone i chodziło jemu o zbyt wysokie koszty funkcjonowania firmy w Polsce? (takie trochę gdybanie "co autor miał na myśli" - a szklana kula zakurzona...).
Nie mniej jednak mam nadzieję, że był to tylko niefortunny wypadek podczas wypowiedzi i nikomu w obecnym zarządzie Orange nie marzy się powrót do czasów pre 2006 na polskim rynku telekomunikacyjnym, gdy mieliśmy de facto oligopol, który został rozbity dzięki wejściu na rynek firmy P4 i okazało się, że telefonia komórkowa może być tania 😉 

A być może jest to próba wdrożenia modnej ostatnio w zachodnich mediach działających w Polsce strategii "samospełniającej się przepowiedni" - będzie drożej ponieważ mówi się o tym, że ma być drożej? 

Tak na marginesie - na przeciwległym końcu podejścia do wdrażania strategii polityki cenowej na danym rynku mamy ciut większą firmę ... Amazon, którego usługa Prime np. w USA kosztuje 14.99 USD/miesiąc, a w Polsce - 49 zł za rok (!!!) właśnie z uwagi na podnoszone wcześniej uwarunkowania lokalne.

[spiro]

@slav72 jak pisałem posta to nie klikałem w artykuł - mea culpa.

Okazało się, że artykuł jest z 12 grudnia, a sam wywiad z Duccarozem był publikwowany w mediach 10. Zatem całe 2 dni autor tego tekstu z antyweba robił tabelki z porównaniem wybranych usług w Polsce, Rumunii i Francji. I okazało się, że są różnice (na korzyść polskich klientów). Totalne zaskoczenie 😉

Pan redaktor słabo się przyłożyl do porównania ofert pakietowych, tj we FR mamy światełko o parametrach 500 DL i 500 UL - jak ktoś widział taką ofertę w polskim Orange to proszę o sygnał 🙂

Można tak dalej przerzucać się kolejnymi szczegółami tylko co z tego wynika? Otóż, to 🙂

Należy się zastanowić kto był faktycznym odbiorcą tego wywiadu. Klienci? media telko? udziałowcy? a może konkurencja? Mam dziwne przeczucie, że takich wrzutek może być w najbliższym czasie więcej - częstotliwości na 5G nie są za darmo 😉

[Kimiriko]

To, co mi się rzuca w oczy to pakiety minut na połączenia międzynarodowe w ramach abonamentów (i to już od najtańszego). W Polsce jakiś czas temu w ramach przedłużenia planu można było wyrbac albo 5 GB albo Music Pass albo właśnie 100 minut na międzynarodowe. Obecnie nawet w najwyższych planach tego nie ma. 

[j131]

---

@Kimirikonapisał(-a)

To, co mi się rzuca w oczy to pakiety minut na połączenia międzynarodowe w ramach abonamentów (i to już od najtańszego). W Polsce jakiś czas temu w ramach przedłużenia planu można było wyrbac albo 5 GB albo Music Pass albo właśnie 100 minut na międzynarodowe. Obecnie nawet w najwyższych planach tego nie ma. 

---

Za to w ramach VoIP połączenia np. do USA są za darmo (stacjonarne i komórki). Kiedy ktoś do nas dzwoni ze Stanów, to mogę zaszpanować: "wiesz, oddzwonię do Ciebie to pogadamy, bo mam taniej". I gadamy zwykle koło godziny. Nie sądziłem że czegoś takiego doczekam. Pamiętam, że kiedy przez jakiś czas tam mieszkałem rozmowy z Polski do USA były zaporowo drogie, a jednym z motywów wyboru jednej z trzech kompanii telefonicznych była cena za minute do Polski. Oscylowała wtedy w okolicach 40 centów.

Za to z VoIP na komórkę krajową za darmo nie zadzwonisz. Żeby nie było za łatwo.

[Kimiriko]

I to też jest dla mnie zagadka. Jakim cudem krajowe połączenia na komórkę są płatne a darmowe do tak odległego kraju?