Rozwiązanie umowy z powodu śmierci właściciela

[Piotrekk85]

Są dwie opcje:
- całkowita rezygnacja bez opłat bez zachowania numeru
- cesja (wstąpienie w obowiązki) z zachowaniem numeru.

A tu zupełna oddzielna kwestia czy numer jest możliwy do przedłużenia oferty czy nie.

[doly-27]

A ja mam taki problem...

Mamy taki problem:-

- Abonent [samotna osoba] w trakcie ciężkiej choroby  06. 03. 2019 r. wystąpił pisemnie [w salonie orange] o rozwiązanie umowy na tel. stacjonarny, o nie przedłużanie

 -  11. 03. 2019r. Abonent zmarł.  Po śmierci dostarczyliśmy do Orange  akt zgonu z prosbą o natychmiastowe rozwiązanie umowy

- ostatnia faktura została zapłacona za m-c  MARZEC  2019 r.

- W kwietniu natomiast przyszła ponownie faktura do zapłaty za m-c KWIECIEŃ, choć abonent już od 11. marca nie żył.

- W salonie poinformowano mnie, że z chwilą śmierci, umowa zostaje rozwiązana natychmiast i faktury za kwiecień nie trzeba płacić.

- Obecnie na adres zmarłej przyszedł NAKAZ PŁATNICZY  za okres kwietnia...

Jak to rozumieć?  Przecież osoba ta zmarła w marcu {zaznaczam – samotna, bezdzietna}, a Orange przedłużył umowę na kwiecień, żądając zapłaty...

-  Podobno śmierć abonenta obliguje do natychmiastowego rozwiązania umowy... Tak nas informowano w Salonie...

Więc proszę o odpowiedź na tą wątpliwość...

[Piotrekk85]

Proponowałbym wysłać pismo (przez czat - jeśli znane są dane do mój Orange, alternatywnie przez salon lub tradycyjną pocztę) z opisem sprawy.

[Arti_Kn_Pl]

Masz potwierdzenie dostarczenia aktu zgonu do salonu? Jeśli tak złożyć reklamację, będzie korekta. Jeśli nie, reklamacja będzie negatywna.

[Morciak]

Skoro Abonent nie żyje i nie ma spadkobierców to zrobiliście wszystko to co można było zrobić. 
Nie macie prawnego obowiązku dalej ciągnąć sprawy. Ba - nie macie też prawnej możliwości występowania w imieniu osoby zmarłej czy odbierania jej korespondencji.
Nie kontynuował bym dalej zagadnienia - Orange nie wyegzekwuje żadnej płatności od osoby zmarłej.

[Piotrekk85]

Każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie. Mi się wydaje że jeśli przychodzi rachunek za kwiecień a maj już nie, to akt zgonu jest. Okres rozliczeniowy na pierwszej stronie faktury jest na przód, a być może dotyczą usług zrealizowanych przed wyłączeniem usługi. Co do takiej sytuacji to już brak jasnych przepisów prawnych czy taka faktura również ma być skorygowana do zera. Orange zwykle jej z automatu nie zeruje, ew po reklamacji choć to wymaga zweryfikowaniu wielu aspektów.

[wscieklaewka]

Czytaliście post https://nasz.orange.pl/t5/user/viewprofilepage/user-id/15535 ? ( który jest na pierwszej stronie owego wątku ? )

Jeśli nie to przeczytajcie, a jeśli tak to wyraźnie jest w nim opisana sprawa dotycząca ewentualnych płatności - Człowiek nie żyje.

Wyrazy współczucia dla rodziny...

[Piotrekk85]

Niestety nie jest to w pełni prawda. Zawsze jest analizowane konto i takie są decyzje indywidualnie podejmowane. Podam skrajną sytuację. Ktoś po śmierci abonenta zaczyna dzwonić na audiotele czy korzysta nadmiarowo z usług premium. Takie opłaty nie są zwykle korygowane.

[wscieklaewka]

Z chwilą dostarczenia do Salonu Orange aktu zgonu zmarłego samotnego człowieka ktoś dostaje się do jego mieszkania i zaczyna sobie prowadzić zabawę w audiotele ?

@Piotrekk85  daj spokój.

[Piotrekk85]

Niestety takie przypadki się zdarzają. Poza tym wiele osób nie zgłasza bezzwłocznie śmierci abonenta do Orange bo często są osoby samotne, rodzina kilka lat kłóci się o spadek o dom/mieszkanie w którym jest usługa, lub źle interpretuje przepisy i chce korzystać z usług za darmo. Na forach około-prawniczych są instrukcje jak i co pisac. Orange z tego co mi wiadomo to odłącza usługę bez oplat natychmiast po otrzymaniu aktu zgonu. Co do faktur - to już wiele czynników decyduje.