Tak, ja tak na serio bo patrzę z drugiej strony, a nie ze strony klienta który oczekuje jak najwięcej za jak najmniej 🙂
I nigdzie nie napisałem, że przez to, że jest największym operatorem w Polsce to musi być najdroższy. Orange obsługuje stosunkowo najwięcej klientów w Polsce jeśli chodzi o rynek masowy. Myślę, że nie muszę tłumaczyć jak bardzo przy dzisiejszych kosztach właściwie wszystkiego, jest to drogie. I nie rozumiem Twojej ironii, jaka misja boża, jakie musi? Napisałem "jeśli chcemy", a nie oszukujmy się - ile jest narzekań w Internecie, czy nawet tu na forum "dlaczego u mnie nie ma, obok jest, a kiedy u mnie będzie, a dlaczego nie jutro" itd. itp.? Koszt podpięcia do sieci rośnie właściwie z miesiąca na miesiąc, ceny usług nie. Ponadto, płacisz też za jakość i obsługę - myślę, że składowe ceny w telekomunikacji są na tyle oczywiste - a przynajmniej winny być dla ludzi, którzy mają zdecydowanie wygórowane oczekiwania, iż jesteś w stanie to zrozumieć i przyjąć do wiadomości.
Ta sieć może i jest niewykorzystywana, może i nie zwraca się tak szybko, ale przez to operator hurtowy może właśnie na tej sieci zaoferować niższą cenę. Tylko zadaj sobie pytanie - jak zachowa się operator lokalny/mniejszy od Orange w sytuacji awarii, gdy większość operatorów to nie są spółki akcyjne i mogą sobie pozwolić na utratę kilkunastu/kilkudziesięciu klientów (kolejnych zwabią różnymi promocjami), a jak zachowa się największy operator w Polsce, obecny na giełdzie, który nie może sobie pozwolić na duży -up w takim stopniu, w jakim Ci super chwaleni lokalni operatorzy. Ba, w przypadku BSA obsługę awarii przejmuje Orange - jak myślisz, jakie będą wymówki gdy coś na sieci Orange wysiądzie? "Wina Orange, nie nasza" - komu się wtedy PR-owo oberwie? Konkurencja jest wskazana, ale oburzanie się na Orange za ceny 10-20 złotych miesięcznie większe od konkurencji to już jest moim zdaniem - lekko mówiąc - niezdrowe. Konkurencja nie inwestuje, a przynajmniej ostatnio nie musi tego robić na taką skalę właśnie przez uwolnienie sieci FTTH Orange w ramach BSA. Mają też zupełnie inne standardy jakości zarówno usług, jak i obsługi. Stąd niższe ceny.
Tylko tyle i aż tyle.
