Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.

Karty SIM a podejście eko – logiczne, – nomiczne


Poziom 42, Mistrz Międzygalaktyczny
  • 19630
  • 56856
  • 774

Karty SIM a podejście eko – logiczne, – nomiczne

To nie ja, ja kolekcjonuję Emotikon: Mrugający


Poziom 37, Nawigator Galaktyczny
  • 5491
  • 18334
  • 186

Karty SIM a podejście eko – logiczne, – nomiczne


@Piotrekk85napisał(-a)
Pomysł prawnie trudny. Na karcie sim pewne dane mogą być trwale zapisane. To nośnik danych - tylko by używać go jak np pendrive - trzeba zainwestować w specjalistyczny sprzęt. Największą nieostrożnością jest wyrzucanie sim do kosza bez ich zniszczenia czy porysowania.

W czym widzisz prawną trudność @Piotrekk85 ?

Inicjując temat miałem głównie na myśli plastik, z którego pozyskuje się SIM. Dobrze że obecnie większość jest tak zrobiona, że można samodzielnie uzyskać wymagany rozmiar. Kwestii tego co robić z samą kartą SIM po zaprzestaniu użytkowania świadomie nie poruszałem w poście inicjującym temat. Ale zgadzam się z opiniami, że to jednak "elektronika". Natomiast co do tego, żeby trwale ją uszkodzić przed wyrzuceniem, to także dla mnie oczywista oczywistość. Jeśli zaś chodzi o przyszłość czyli e-sim, jak pisze @spiro  to sądzę, że operatorów czeka sporo pracy "edukacyjnej", żeby przekonać użytkowników. Tak sobie pomyślałem, że w związku ze zbliżającym się wejściem do użytkowania 5G siłą rzeczy będzie konieczność wymiany kart. Więc wygeneruje to kolejne tony do niczego nie potrzebnego plastiku z jednej strony, a z drugiej także znaczne ilości nieprzydatnych do niczego kart starszych generacji.


Poziom 45, Pionier Misji
  • 32779
  • 38789
  • 1388

Karty SIM a podejście eko – logiczne, – nomiczne

Prawne kwestie co do drugiego życia kart sim. To raczej nie są rzeczy które powinny być recyklingowane. Wg mnie przyszłość to esim (choć obecna forma jest jeszcze w powijakach nie tylko w Polsce).

Anonim

Nie dotyczy

Karty SIM a podejście eko – logiczne, – nomiczne

To jest właśnie Polska. Nic się nie da bez urzędowej papierologii i braku ekologicznego pomysłu na recykling twardogłowych. Nawet firma z wiatrakami morskimi pewnie upadnie, bo co tam jedna we wte, czy w tamte? Ciekawe, czy Prezydent Francji przebije się u nas z elektrowniami atomowymi? Nie wspomnę o sortowaniu śmieci, bo co i gdzie wrzucać, nastręcza kłopotów. Widzieliście, jaką brykę sportową stworzył gościu w Polsce? Da się?