Problem z podłączeniem światłowodu. Brak przyłącza.

[PARANOJA]

@dnem86  moga byc rozne sytuacje np kabel wykonawca gdzies zakopal a teraz monter nie moze go odnaleźć więc wyslal na weryfikacje. Beda szukac po mapach a nawet przyjadą szukac go na miejscu. 

Masz przy granicy dzialki slupek uliczny oznaczony OSD lub OPP? Moze wykonawca tam zostawil zapas lub liczyli ze monterzy sami z tego miejsca doprowadza.

Pamietam taki przypadek ze zapomnieli przyłącze wybudowac i po 2 miesiac zrobili, ponad 100m do przekopania w pasie drogowym.

Musisz cierpliwie czekac.   

[dnem86]

@PARANOJA jest taka wystająca skrzyneczka OSD001 jak dobrze pamiętam ale mam do niej trochę. 15-20m w dół ulicy i później w prawo jakieś 50m. Niech będzie 100m w sumie W Twoim opisanym przypadku mówisz że rozkopywali. Myślałem że z takiego miejsca jakoś od studzienki do studzienki można wpuszczać kabel. Może fakt że chcę to na firmę też coś wniesie. Bo na logikę po co mieliby inwestować w jakiś rejon żeby później odmawiać. Raczej chcą złapać klienta. Chyba że się mylę. Wiadomo czas pokaże. Mimo wszystko dziękuję każdemu kto napisał tu cokolwiek. Nie lubię czekać a daliście mi jakąś tam wizję na tą sprawę 🙂 

[dnem86]

Dopytałem sąsiada, który ma światło. Mówi że ogólnie misz masz u nich. 4 czy 5 razy musiał umawiac spotkanie. Raz anulowali umowę mimo że był termin montażu. A gdy już podłączyli to mówił ze i tak nie będzie działać, bo ekipa od kabli gdzieś tam czegoś nie pospawala itd. Cyrki ale finalnie ma. Będzie dobrze. Czuję to xD

[pirenej]

Ciebie prawdopodobnie też trzeba dospawać w tym samym miejscu. Czy wiesz gdzie to jest?

[dnem86]

@pirenej tak sąsiad pokazywał gdzie to jest. Więc pewnie będzie podobnie. Przyjadą dopną kabelek i podłączą. Mam taką wielką głośną nadzieję 

[marder]

@dnem86 Jeśli ekipa która budowała sieć nie pozostawiła do Ciebie kabla to teraz trzeba będzie go położyć. Kabel będzie wyspawany w najbliższym miejscu gdzie znajduje się splitter. Może to być mufa w studni, mufa na słupie, słupek rozdzielczy lub szafa OPP. Wszystko zależy jak jest zbudowana sieć w Twoim rejonie. Gorzej jeśli splitter jest już cały zajęty wtedy jest kilka możliwości:

1. Odpisanie że brak możliwości technicznych (czego Ci nie życzę)

2. Dołożenie nowego splittera lub wymiana na większy

3. Podłączenie kabla do innego splittera (to rozwiązanie rzadko się stosuje bo projektant tak planuje aby pokryć zasięgiem kilka najbliższych domów)  

[agat13]

@dnem86Jeśli ta inwestycja jest w ramach projektu POPC, to nie ma możliwości założenia internetu na firmę. Adres do projektu podstawia się automatycznie i zapewne zasoby są na niego zarezerwowane (tak musi być, bo przecież projekt zakłada ilu użytkowników chce obsłużyć), ale problem może być związany z wykonaniem przyłącza do budynku. Zła inwentaryzacja, kiepskie określenie możliwości wykonania na etapie planowania czy wręcz brak zgody i przeszkody formalno prawne-to może być powodem trudności

Jeśli to przyłącze ziemne to zawsze trzeba się liczyć z kłopotami planowania kontra rzeczywistości w terenie i wysokimi kosztami wykonania instalacji (w porównaniu do tej po słupach, gdzie podbudowa istnieje i nie wymaga żadnych dodatkowych zgód czy ustaleń). Za mało danych, aby arbitralnie stwierdzić powód niewykonania przyłacza...Zawsze jednak warto chodzić za sprawą

[Anonim]

@agat13  a mnie zastanawia jak możliwe, że doszło do takiej pomyłki. Ja rozumiem, ktoś kładł infrastrukturę. I zabrakło tego odcinka kabla. To jeszcze jestem w stanie zrozumieć, każdemu może się zdarzyć.Jestem totalnie atechniczna ale takie mam wyobrażenie, że powinien być taki moment inwestycji, gdzie ktoś sprawdził czy liczba podpiętych do skrzynki kabli zgadza się z planami. Mąż mąż pracuje na budować zupełnie inna branża i oni skrupulatnie sprawdzają czy im się wszystko zgadza. 

[marder]

---

@Anonimnapisał(-a)

Mąż mąż pracuje na budować zupełnie inna branża i oni skrupulatnie sprawdzają czy im się wszystko zgadza. 

---

W telekomunikacji też wszystko skrupulatnie sprawdzają 😀 Kabel albo jest gdzieś zakopany i czeka na bardziej rozgarniętego montera albo adres "wyleciał" z planów z powodów obiektywnych np oznaczony w bazach jako czarna plama czyli nie kwalifikuje się do POPC bo można zapewnić internet z prędkością minimum 30Mb/s. 

[agat13]

@AnonimNo to Cie zaskoczę: to nie apteka. nie twierdzę, że wszystko jest na głowie postawione, ale praca w terenie (inwestycja) podlega szeregowi niespodzianek...Od nieaktualnej dokumentacji i inwentaryzacji planów w terenie, do czynników niezależnych z cyklu "nie dam przejść przez mm mojej działki temu złemu sąsiadowi". Tego ani nie przewidzisz, ani nie unikniesz...Rysować kreski na mapie jest łatwo, później to wykonać-trudniej.

Dodając absurdy administracyjne i logistyczne mamy wspaniały obraz inwestycji patykiem na wodzie pisanej...Większość adresów realizowana jest zgodnie z jakimś planem i w ramach czasowych. My jednak na forum spotykamy się głównie z bublami...stad  przekonanie, że większość właśnie tak przebiega, co jest niezgodne z prawdą.