Orange i rozmowy na temat zasiegu

[Anonim]

@Anonim jest wręcz odwrotnie.
Zgodnie z pargrafem 6 (jeśli dobrze pamiętam) umowy (bądź regulaminu świadczenia usług, jedno z dwóch), Orange swiadczy usługi w miarę posiadanych możliwości technicznych, bez wskazania konkretnego miejsca, gdzie miałyby być świadczone.

Więc, jeśli nie jest to jakaś awaria, nie liczyłbym na zbyt wiele, ale skarge na zasięg zawsze warto złożyć, te zgłoszenia nie idą "w kosmos".

[kryst16]

Orange nawet nie próbuje chyba stawiać masztów tam gdzie jest problem, u mnie były podpisy i nic to nie dało. Kilka set osób się podpisało, byli ludzie co oferowali grunty na szycie gór nawet.

Wciskanie komuś kitu jak to Orange stara się poprawić sytuację to lekka przesada. Sam wiem jak jest u mnie, nawet interwencja Ministra Cyfryzacji nie pomogła, ich odpowiedź „Może cos się poprawi po 2020 roku”.

Przypominam że montaż wzmacniaczy GSM we własnym zakresie jest nielegalny.

A Orange ma usługę „Ekstra sygnał” która jest śmiesznie droga…

[Artur]

@kryst16, popatrz na to z innej perspektywy... Każdemu operatorowi, jako firmie, BARDZO zależy na tym, aby jak najwięcej osób było w zasięgu i miało najlepszą jakość usług, bo dzięki temu więcej osób będzie mogło zostać jego klientami. To nigdy nie jest tak, że operator nie chce poprawić zasięgu czy robi komuś na złość, bo i po co? Czasami zdarza się, że w danej okolicy nie ma odpowiedniego miejsca do postawienia nadajnika/rozszerzenia zasięgu, czasem nie można uzyskać zgody formalnej, sporo osób obawia się nadajników GSM, czasem po prostu potencjalnych klientów jest za mało i postawienie nadajnika w tej chwili jest nieopłacalne, co nie znaczy, że tak będzie zawsze - wraz z rozwojem technologii zmieniają się i koszty i możliwości techniczne, więc zasięg usług poprawia się stale, nie zawsze tak szybko, jak byśmy chcieli.

[kryst16]

@Artur

Nie próbuj proszę wybielać Orange, w mojej okolicy przez ostatnie 10-20 lat nie poprawiło się kompletnie nic, wręcz zasięg uległ pogorszeniu...

Orange nic nie robi, czerpie tylko pieniądze z aktualnych klientów, nawet Wasi technicy po cichu to mówią jak przyjadą do domu, praktycznie zero poważnych inwestycji...

Zapraszam do mnie, zasięg 1-2 kreski przy oknie lub w ogóle brakgo w domu, na obszarze 10 na 10 kilometrów.

[Artur]

@kryst16, rozumiem poirytowanie i bezradność, pośród setek znajomych mi ludzi znam osoby, które mieszkają w miejscach, w których operator, z którego usług chcieliby korzystać nie ma wystarczającego dla ich potrzeb zasięgu i wtedy wprost zachęcam ich do skorzystania z oferty innego operatora, który w ich okolicy ma lepsze możliwości. Jestem z Tobą szczery i staram się, abyś mimo żalu zrozumiał, że zasięg w danej okolicy to nie jest kwestia "widzi mi się" danego operatora - to sprawy administracyjne, to konkurencja, to rachunek zysków i strat. Za to te się zmieniają, więc osobiście polecam Ci korzystanie z usług operatora, który w Twojej okolicy ma satysfakcjonujący Cię zasięg, przynajmniej do czasu, gdy i Orange będzie super i u Ciebie.

[muddy · Accepted solution]

Troszkę odkopię temat. Niestety, zasięg prezentowany na stronie WWW ma się nijak do rzeczywistości. Znam miejsca, gdzie Orange deklaruje pełne pokrycie zasięgiem 2G/3G/4G (pełne, czyli nie na zasadzie: granica zasięgu w tym miejscu - cała miejscowość oznaczona jako pokryta, zasięg "kończy się" wiele kilometrów od konkretnego miejsca).Tymczasem wewnątrz budynku (np. parterowy dom jednorodzinny) nie da się rozmawiać, o dostępie do Internetu nie ma nawet co myśleć. Nie rozumiem tej polityki: mapki zasięgu powinny być narzędziem w miarę użytecznym, a nie wyłącznie marketingowym 😞

[stevegm]

Niestety porada nakłania do łamania prawa. Ja mam podobną sytuację z zasięgiem w mieszkaniu w bloku. MIeszkam 25 km od centrum Warszawy!!! Zakupiłem repeater i wreszcie pojawił się sygnał w domu i można było rozmawiać siedziąc w fotelu 😉

Niestety któregoś dnia trafił do nas "gostek" z sieci Plus z urządzeniem namierzającym i stwierdził, że na dachu jest antena wzmacniaczas sygnału GSM, która zakłóca pracę ich masztu a takie samowolne montowanie wzmacniacza jest nielegalne i podlega karze.

https://www.uke.gov.pl/szkodliwe-wzmacniacze-gsm-13028

Z tego wynika, że owszem można zainstalować taki wzmacniacz, ale należy się z tym zwrócić do operatora. I tu zaczynają się schody - nikt na ten temat nic nie umie powiedzieć, w solonie zgłosili jedynie do systemu zażalenie klienta na słaby zasięg.

[stevegm]

Do Zespołu Nasz Orange - proszę mi pomóc w zainstalowaniu wzmacniacza sygnału GSM aby można było w miarę swobodnie rozmawiać wewnątrz mieszkania.

https://www.uke.gov.pl/szkodliwe-wzmacniacze-gsm-13028

Z powyższego artykułu wynika, że powinienem zwrócić się o to do operatora, jednak w salonie mnie "olali" mówiąć, że oni są tylko salonem i mogą tylko zgłosić słaby zasięg, należy kontaktować się z operatorem. Natomiast konsultant telefoniczny stwierdził, że o takie zezwolenie na zainstalowanie repeatera należy zwrócić się do UKE.

Jak to w końcu jest? Co mam zrobić? Żona zamierza zmienić operatora i to będzie najlepsze rozwiązania, bo kilkaset metrów od domu powstał nowy maszt z nadajnikiem, niestety nie Orange. Ja mam poza prywatnym telefonem jeszcze służbowy (niestety moja firma ma umowę z Orange), na którym dużo pracuję w domu i jest tragicznie, a tu już sieci nie da się zmienić.

[Piotrekk85]

http://www.orange.pl/kid,4000378054,id,4003070604,title,Ekstra-Sygnal,article.html

ew. wyślij pismo na Skierniewice

[kiezmarski]

Pisze Pan bzdury ponieważ:

1. Orange publikuje mapy które wprowadzają w błąd, czyli bezczelnie oszukuje

2. Jak się podpisze umowę to nie można tak sobie zmienić operatora.

3. Usługi są wiązane ciężko zmieniać wszystko.

3. Zasięg zmienia się, tak tak, u mnie przez wiele lat nie było, żadnego problemu, natomiast od jakiś 5 lat jest dramat, raz mniejszy raz całkowity.

4. To co Pan piszesz o rachunku zysku i strat to też bzdura,mój problem dotyczy centrum jednej z dzielnic Katowic (Ligota), bardzo duża gęstość zaludnienia (długie, gęsto ustawione bloki z małymi mieszkaniami), nie wierzę że inwestycja w poprawę nie miałaby sensu, dla mnie jest to po prostu złe zarządzanie- ignoranctwo.