Nowi operatorzy NVMO na infrastrukturze Orange

[ketrasaArtur]

@Matt55 nie bardzo pozytywne informacje są w internecie na temat tej marki. 

[Matt55]

Znam temat, wczoraj ponownie wystartowali z nowym modelem biznesowym. Faktem jest planowane przez tę markę uruchomienie sieci MVNO w przyszłym roku, więc całkiem możliwe, że skorzystają z usług Orange. Na ten moment nie ma zapowiedzi startu innych operatorów w najbliższym czasie. 

[crodlay]

czytam czytam i wyczytalem ze beda wspolpracowac z fioletowymi 🤔

[Ron]

Dobrze, że kolejny operator otwiera się na MVNO. 

[ketrasaArtur]

@Ron dla operatora pewnie dobrze, dla klienta już może być gorzej. Wszystko zależy, jak nowy operator będzie funkcjonował na obecnej infrastrukturze. Jeśli to będzie podobnie jak u zielonego, to możemy się spodziewać częstych przeciążeń nadajników. Ważne aby było zrobione rozsądnie i z głową.

[Ron]

Mam zielonego i jest dobrze 😉. W końcu każdemu o to chodzi, aby było więcej klientów. Większy przychód z hurtu, to większe inwestycje. Rynek jest pełny, ale dla MVNO jest jeszcze miejsce, tylko dobra oferta i oczywiście inwestycja. 

[Anonim]

Z "zielonego" korzysta prawie cała moja rodzina, często ktoś bywa poza dużym miastem, na obrzeżach i nigdy - podkreślam - nigdy nie było przeciążonego nadajnika. W Orange niestety w przypadku LTE właściwie 2,3 razy widziałem ponad 20 Mbps. I to w Wawrze, czyli właściwie peryferia Warszawy. U zielonego jest cały czas około  30-40, czasem spadnie do 10 - a to i tak jest do telefonu idealna wartość (czy któryś operator zrobi unlimited z takim capem na prędkość? Biorę w ciemno) a w nocy ponad 100, gdzie w Orange w nocy jest około 50. Także nie taki ten zielony zły, jak go malują! 😄 

W przypadku Orange jest jednak więcej stacji bazowych, stąd te wyższe obciążenie może być mniej odczuwalne i sumaryczny spadek jakości połączenia wcale nie musi być odczuwalny. Analogicznie z siecią światłowodową czy miedzianą, gdzie Orange wpuścił innych operatorów i klienci Orange nie odczuwają z tego tytułu ogromnego dyskomfortu. 

[ketrasaArtur]

Nie zdecyduję się na zielonego tylko po to, aby w domu mieć wyższą prędkość LTE niż w Orange, tym bardziej, że mam światełko. Ani w pracy, ani na wsi nie mam zasięgu zielonego, więc wolę mieć zasięg Orange, nawet kosztem niższej prędkości, niż zielonego z wyższą prędkością bez zasięgu. Do tego dochodzą testy, na które się zdecydowałem i jestem niezadowolony z braku działających usług między innymi VoLTE. 

Co do uruchomienia NVMO, to jeżeli będą inwestycje w stosunku do obciążenia, to ok, ale jak tylko obciążenie, bez inwestycji, to kiepsko. 

[Katani1]

Ale zielony wg statystyk  https://www.speedtest.pl/  jest cieńszy nawet od fioletu...

[Ron]

Wszystko zależy od lokalizacji. Ogólnie tak jest słabo, ale te odchylenia są niewielkie w tych testach.