Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

ROZWIĄZANE

Poziom 20, Odkrywca Przestworzy
  • 612
  • 1586
  • 3

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

nie tylko bareizmy ale i wulgaryzmy przychodza. Ale z humorem przez zycie trzeba.

 

Wygranym tego calego balaganu jest CPPC. Tam nic sie nie stalo, nic sie nie stanie (pomimo ze przez te amatorszczyzne co zrobili powinni przynajmniej w trybie dyscyplinarnym wyleciec z pracy plus prokuratura z zarzutami niegospodarnosci oraz  -  szkode w wielkich rozmiarach. Nie tylko zaniechanie urzednicze.

 

Ale to teoria. Nic sie nie stalo, nic sie nie stalo, mleko sie wprawdzie rozlalao, ale kto mial zarobic ten zarobil.

 

CPPC jest IMHO do natychmiastowej likwidacji - oni zyja chyba z samouwielbienia siebie i - ich praca to praca biurowa nikomu niepotrzebna - bo ten zespol 15 dyrektorow i kilkuset innych urzednikow znowu  nie podolal zadaniu.

Ale czemu sie dziwic. Na stonie cppc szukaja np. naczelnika wydzialu ds. kontrtaktowania i uwaga - nie musi ani w wymogach znac jakiegokolwiek jezyka obcego, ani nie musi miec wyksztalcenia kierunkowego. No coz, lubudubu, niech zyje nam prezes naszego klubu.

 

Produkujemy papierki, piszemy sprawozdania, mozolnie wysiadujemy biurwo-godziny w home office. Sumiennie marnujemy pieniadze podatnika. Kolejny konkurs przed wakacjami, bysm,y mogli sie wykazac kolejny raza naszymi ekstra kompetencjami.

 

Ale uwaga - pan kazal, sluga musi. Papier jest cierpliwy i bodajze owczesny minister cyfryzacji orzekl ze juz w 2026 blisko 100% gospodarstw bedzie mialo internet... no fajnie, kto zapewne w to powatpiewal ten zaufanie i etacik stracil... Wiec albo klaszczesz i szefie, co bez kozery powiemy w 2026 bedzie pincet procent penetracji swiatlowodowej w kazdym polskim gospodarstwie. Bez kozery, co mi tam.

 

A wszyscy wiedza ze nie da sie podlaczyc wszystkich, branza mowila, branza zglaszala, nikt nie chcial sluchac, mial byc na papierze sukces wiec jest chyba ow sukces...

 

Tylko zmarnowano czas i publiczne pieniadze.

 

A CPPC nie zalozyl zadnego kaganca na te umowy - te umowy podpisane nawet moga sobie dowolnie i bez konsekwencji zrywac. No przepraszam...

 

 


Poziom 37, Nawigator Galaktyczny
  • 6339
  • 25900
  • 216

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?


@impetiginisationapisał(-a)

...

Tylko zmarnowano czas i publiczne pieniadze.

 

A CPPC nie zalozyl zadnego kaganca na te umowy - te umowy podpisane nawet moga sobie dowolnie i bez konsekwencji zrywac. No przepraszam...

 


Trudno się z tak postawioną tezą nie zgodzić. Może warto zgłosić to do prokuratury, jako podejrzenie popełnienia przestępstwa? Ktoś z kolegów obeznanych z prawem byłby skłonny skomentować?


Poziom 20, Odkrywca Przestworzy
  • 612
  • 1586
  • 3

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

to strata czasu. Po pierwsze należałoby udowodnić, ze to jest działanie umyślne i celowe.

 

Tak z automatu umorzenie z powodu braku znamion czynu zabronionego.

 

tu najzwyczajniej  no skad mozna bylo przewidziec, majac sztaby prawnikow i specjalistow, ze operatorzy patrzac po czasie w jakie bagno urzednicze wpadli i po policzeniu, ze ryzyko zabrania dotacji jest zbyt wysokie, skorzystali z prawa do powiedzenia - drodzy urzednicy, a sami se robcie za te pieniadze na tych warunkach.

 

Ale dlaczego? Ano bo mogli, bo nie bylo w podpisanych umowach klauzul typu - podpisana umowa uwazana jest za wiazaca i beneficjent moze od niej odstapic tylko w drodze porozumienia/arbitrazu etc.

 

Kolejna ewentualnosc jest takze taka , ze wiecie - popatrzmy na to ze tam sa obracane miliardy PLN.

Pensje w sektorze rzadowym sa jakie sa. Ryzyko oskarzenia o korupcje relatywnie wysokie.

 

To juz moja prywatna fantastyka ale...chlopaki, panie i panowie. Stawki dotacji ida w miliardy a nasze zasoby finansowe i pensje sa jakie sa. Ryzyko wizyty smutnych panow z CBA ogromne, nikt z nas chyba sie narazac na szykany nie chce ...wiec zrobmy to tak,aby sie to wykrzaczylo, w ten sposob nikt nam nie zarzuci korupcji czy platnej protekcji a jakos sie wytrwa i nowe konkursy z kolejnymi celowymi wadami zrobimy, tak wiecie aby robic a sie nie narobic i w zadnym wypadku nie zrobic.

 

Juz w trakcie formalnego podpisywania umow byl duzy zgrzyt z wymogami procentowej ilosci szarych wlokien dla konkurencji. Jak operatorzy powiedzieli ze nie podpisza to na kolanie szybciutko ten wymog anulowano.

 

Wiec moim zdaniem to jest tak...wicie rozumicie, pensje moze u nas w cppc niezbyt wysokie, ale home office i dorobic sobie mozecie, ubezpieczenie jest, no wicie rozumicie, macie mozliwosc pracy gdzie indziej a tutaj tak jakby na niby.

 


Poziom 28, Znawca Przestworzy
  • 2754
  • 10112
  • 53

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

Bądźmy poważni. Gdyby tam były klauzury o karach za zerwanie umowy czy wycofanie się z niej to żaden Operator by do tego nie przystąpił. Mamy wolny rynek. Taki Orange sam sobie może wybierać co będzie robił gdzie i za ile. To samo podwykonawcy. Chcę to robię dla Orange a jak mało płaci to idę gdzieś indziej


Poziom 18, Badacz Przestworzy
  • 12
  • 45
  • 1

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?


Poziom 20, Odkrywca Przestworzy
  • 612
  • 1586
  • 3

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

ten punkt 11 mnie rozbawił, chyba niedokładnie czytali moje komentarze tutaj...

bo to z cppc formalnie i teoretycznie zależy aby inwestorzy budowali siec w białych plamach. Operatorzy nic nie muszą. Jak nie chcą budować sieci w Mysichdolkach Malych to nie będą i co im zrobisz?!

 

Kolejny konkurs na szybko napisany na kolanie, po to aby tylko udawać, ze cokolwiek robimy.

Kolejne konsultacje, szkolenia, terminy,konferencje - kolejne nadgodziny i premie. Fajnie

 

A tak w ogole powodzenia cppc w wyegzekwowaniu tych zapisow z wadium. Jak dla mnie punkt 11 ma wade prawna i jest bez sensu, jest dla picu i publiczki ze niby cos robimy. Bo jakim problemem jest dla poprzednich beneficjentow zalozenie kolejnej spolki celowej sp. z o.o. o smiesznej nazwie swiatlowod cppc amatorszczyzna cppc sp. z o.o. i wystapienie o dotacje a potem arbitraze i pozwy o dyskryminacje. Ciekawe jak oni sobie w cppc wyobrazaja wyegzekwowanie tych bzdur...

 

 

 

_____________________

*Post poddałem edycji - moderator Wojciech.


Poziom 45, Pionier Misji
  • 32770
  • 38734
  • 1388

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

Idą wybory, były. Trzeba głosować.

Niestety wszystkie projekty na dofinansowania to pomoc publiczna. Jeśli ktoś z czytających robi zakupy gdzie płaci się VAT - to większość VAT do składka Polski do UE. Więc każdy się składa na finansowanie takich programów.

Trwają zawsze konsultacje. Ja często piszę listy (nie maile) czy zabieram i prezentuje własne stanowiska. Może warto nie pisać na forum Orange (bo nikt decyzyjny nie przeczyta), a zabrać głos w oficjalnych konsultacjach?

Poziom 28, Znawca Przestworzy
  • 2754
  • 10112
  • 53

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

Tak te nowe zasady to tylko przypudrowane stare. Ale jeśli jakieś tam są konsultacje społeczne to jak najbardziej zachęcam do zabrania głosu. 


Poziom 20, Odkrywca Przestworzy
  • 612
  • 1586
  • 3

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

a co to da? Urzedactwo ma sie dobrze. W Cppc wiedza lepiej. Tak lepiej, ze KPO i FERC to porazka

no i ktos stracil premie/etat? Tu chodzi aby projektowac, szkolic i herbate mieszac a nie poslodzic.

Jaka jest penetracja uslug na FTTH w Orange? Cos chyba 40%.

Jesli Orange ma budowac w Mysichdolkach Malych to albo urzednicy dadza mu dotacje na warunkach, ktore on zaakceptuje, albo budujcie sobie sami.

Jezteli operatorzy maja takie a nie inne  ARPU z uslug FTTH to nie beda podejmowac sie kosztownych inwestycji,

Jesli cppc nie zrobi inaczej - to tez nie beda budowac,

 

To nie cppc decyduje gdzie bedzie budowana siec. Oni najwyrazniej nadal nie przyjmuja tego do wiadomosci. W sumie - nie musza, pensja na konta wplywa, szkolenia sie dla beneficjentow robi... przeciez tam nie ma premii za wzrost ilosci lacz  szerokopasmowych w PL. Po co wiec sie starac? Po co cos robic realnie?

 

Operatorzy od miesiecy mowia - skoro mamy budowac tam gdzie sie nie oplaca to system musi byc inny.

Jak nie wzrosnie ARPU lub jak klient nie zaplaci to budowy nie bedzie.

 

 


Poziom 45, Pionier Misji
  • 32770
  • 38734
  • 1388

Krajobraz pobojowiska po katastrofie KPO i FERC. Co nas czeka?

Dużo upraszczasz. Problemem jest to, że internet nie jest usługą powszechną jak prąd czy gaz. Od wielu lat nie robiło się inwentaryzacji tego co jest. A od 2010 gdzie zaczęto o tym myśleć żaden rząd nie chce wydać ok 10-15 mld zł by dokonać tego, bo polityczny byłby samobój. Więc jest jak jest...