Dziękuję za szybką odpowiedź.
Moja wina → MB/mB = mega bajt, mb = mega bit.
Co do stacji → mam w okolicy 4 Orange, 4 Tmobile, 2 Play, 2 Aero.
Orange ma jeden maszt na 4 częstotliwości (1800, 2100, 2600, 800) i 3 pojedyncze na jednym maszcie (?) (1800, 2600 i 2100). Według map google pojedyncze 1.2 km i poczwórna 1km ode mnie.
Co do telefonu → mam zupełny złom, huawei y3 ii (lua l21 z 2016). Wątpię by miał obsługę kilku częstotliwości. O podziale na wszystkich użytkowników wiem, dlatego piszę że liczę na nie więcej jak 30 mb/s. W najlepszym razie myślę że doszłoby do 60 mb/s … tuż pod nadajnikiem ? Ale nie dalej jak 300m od niego. Nie wiedziałem że dzieli mnie aż taka przepaść, myślałem że droższe modele są do prędkości 100mb/s i więcej przy sprzyjających okolicznościach. Reszta urządzeń wspiera jedynie 3G. Kiedyś robiłem testy na Playu (dwa nadajniki potrójne 1800/2100/2600, kilkaset metrów dalej od Orange) to wychodziło podobnie, dopóki nie doładuję konta to wyników nie powtórzę.
Co do nocy → równo o 23:00 miałem 15 mb/s pobieranie/wysyłanie. Ogólnie nie spada poniżej 10 mb/s. I zazwyczaj wysyłanie przewyższa pobieranie. Tak się chciałem tylko dowiedzieć jaką prędkość mają inni. Transferu mam jeszcze 2.7 GB, więc to nie problem. Zasięg LTE 3 na 4 kreski przy oknie i jedna/dwie kreski w pomieszczeniu. Zwykły zasięg (bez transmisji danych) to w tej chwili 1 kreska, zwykle dwie/trzy. Przyznam, że testy prowadzę od dzisiaj, ostatnie robiłem bodajże w zeszłym roku i przy ściąganiu gier ze Steama było nieco powyżej 2 MB/s (to powinno być 20-25 mb/s).
No cóż … widocznie muszę się podszkolić z wiedzy o sieciach LTE i znaleźć inny telefon.
