- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
@Bartłomiej dziękuję 😊Chodź u mnie to trochę inaczej wygląda. Mam chorobę genetyczną (na dodatek o takiej nazwie, że jak mój mąż mówi brzmi trochę tak jakby mi 3 ręką wyrosła 😅)i do śmierci się z niej nie wyleczę. Biorę leki na które na szczęście dobrze reaguje. Widzę pewna poprawę i wierzę, że dalej będzie pozytywnie. A w sobotę jesczcze gdzieś z bratem i prawie szwagierka uderzamy gdzieś na obiad czy coś😃
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
@Citi2017 , południowa część Polski skąpana w deszczu, a na buzi i tak banan😊 Boję się tylko, by komuś nie odbiła palma, lecz nie ta wielkanocna. A ta na wschodzie, u Cyryla i Putina.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
A u mnie nie pada tylko te wredne gołębie nie daja spac, kopuluja pod moimi drzwiami balkonowymi od 6 rano, a odglosy fuj... Juz mam dosyc przepraszam obesranego wszedzie balkonu.
_________________
* Wpis poddany edycji – moderator Kinga
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
Irytację rozumiem, w języku potocznym gołębie zwane są latającymi szczurami. Jednak mają prawną ochotę więc ja bym się tak nie chwaliła.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
Mają prawną ochronę, ale to nie znaczy, że mają z mojego balkonu robić publiczną toaletę-tym bardziej że muszę uważać czego dotykam na balkonie, bo mam w domu ciężko chorą Mamę w naprawdę już słusznym wieku i boję się, żeby te latające szczury nie przyniosły jakiejś choroby, którą mogę ją zarazić.
_________________
* Wpis poddany edycji – moderator Kinga
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
@Anonim to że gołębie u nas są pod ochroną to wiadomo lecz nie bardzo rozumiem dlaczego 🤔 ani to gatunek zagrożony wyginięciem ani szlachetny (mówię tu o gołębiu miejskim żeby nie było niedomówień).
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
Są inne sposoby aby golebie nie odwiedzały twojego balkonu.
_________________
* Wpis poddany edycji – moderator Kinga
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
Miałem się nie odzywać, choć czytałem oryginalny wpis...I przyznam się, że mną zatrzęsło..
Spotkałem się z tym zjawiskiem i zamiast leczyć, zapobiegalem, czyli nie dawałem założyć gniazda. Poleciały sobie gdzie indziej i obie strony były w miarę zadowolone. To, że przeszkadzają, to nie powód, aby je drastycznie zwalczać
Można odstraszać.. żyj i pozwól żyć innym. Mam u siebie dwa gniazda. Sroki i synogarlice. Szpak wydziera mi się od miesiąca na drzewie obok od 3 nad ranem..I żyję. Wiecznie sprzątam po ptakach, ale życie bez nich byłoby czasem nudne
Najbardziej lubię je fotografować przy karmiku. Cuda wyprawiają..
Jestem więc zdecydowanie przeciwny traktowaniu ich w ten sposób
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy 2.0
@Anonim jak tam samopoczucie? Już po wszystkim? Na wolności?