- « Poprzedni
- Następny »
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Hejt na forum
Witam po krótkiej przerwie. Sytuacja się stabilizuje, mam nadzieję na pozytywne rozwiązanie mojego tematu wkrótce. Ale niepokoją mnie i nie tylko mnie dziwne wiadomości na priva. Ogólnie one odnoszą się do niepochlebnych opinii , jakie niektórzy forumowicze wygłaszają w tym i podobnych tematach dotyczących polityki wobec klientów. Nawet niektórzy nazywają to hejtem. Dla wyjaśnienia: Panowie z Orange, nie tędy droga. To nie ja ani nie inni forumowicze wymyślili, że jesteście Number One. Jeśli już tak uważacie to stańcie na głowie, aby tak było. Nawet jeśli jest krytyka, to logicznie na nią odpowiadajcie, nie używajcie metod z czasów, których z powodu wieku nie możecie znać ani pamiętać. Krytyczne uwagi powinny wam dawać sygnał ,że coś jest niewydolne, źle działa, czas pomyśleć o zmianach. Ale jeśli już nie jesteście wstanie coś zrobić, to nie posuwajcie się do tych śmiesznych metod. Jeśli jest taka wola u moderatorów, to założę temat o" Wyższości sieci Orange nad innymi operatorami". Ze swojej strony obiecuję ,że będę jednych z najaktywniejszych piewcą pochlebstw o Orange. Tylko , czy to oto chodzi?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Hejt na forum
Niestety, ten wątek był w innym temacie. Decyzją @Artur został przeniesiony zupełnie do innego działu.
Sprawa jest bardzo prosta , Na priva pojawiają się sugestie aby nie pisać niepochlebnie o Orange.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Hejt na forum
Od kogo takie wiadomości i co się dzieję w Orange że jest tak źle, bo ja nic nie zauważyłem 🙂
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Hejt na forum
@Kierus57, dbamy tu o porządek i czytelność dla wszystkich użytkowników. Ponieważ Twój komentarz nie odnosił się do tematu, w którym został napisany - stworzyliśmy z niego nowy wątek i chętnie porozmawiamy na ten temat.
Bardzo chętnie przyjmujemy uargumentowaną krytykę, bo pozwala nam się rozwijać.
Co do "hejtu" i prywatnych wiadomości to żaden z moderatorów nie napisał do Ciebie wiadomości w ostatnim czasie. Jeśli przez PW, w niestosowny sposób zwrócił Ci uwagę inny użytkownik to proszę daj nam znać przez prywatną wiadomość.
Jeśli chcesz wspólnie z innymi porozmawiać o tym jak komunikujemy się na forum i jak przekazywać krytykę to proponuję w tym temacie. Tylko zdecydowanie dobrze byłoby, gdybyś podawał konkretne przykłady (np. fragmenty wiadomości prywatnych, które otrzymałeś), abyśmy mogli się do nich odnieść. Dyskusja w stylu "ktoś coś gdzieś napisał i mi się nie podoba" - donikąd nas nie zaprowadzi...
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Hejt na forum
@Artur, czy Ty na pewno chcesz, żebym na forum opublikował prywatną pocztę ?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Hejt na forum
No właśnie, dlatego dziwi mnie Twój post, ponieważ jeszcze nigdy nikt mi nie napisał, że krytykuję Orange i nie można o tym pisać. A więc informuję Cie, że jak coś się nie podoba to można o tym pisać.
Orange przyjmuje dużo krytyki jak coś nie gra i angażują się w rozwiązanie problemu, oczywiście czasem interweniują osoby z Warszawy.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Hejt na forum
@Piotrekk85co przez slowo "zgłoś" rozumiesz? Mnie się kojarzy z jednym.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Hejt na forum
@Kierus57, te czasy są za nami. Po to jest opcja, aby z niej skorzystać. Aby uniknąć hejtu zgłoś problem Moderatorom na PRIV, bo zaczynam myśleć, że nie ma problemu.
- « Poprzedni
- Następny »