Mam problem z przpustowoscia na zewnatrz. Modem Funbox 3.0, usluga swiatlowod na dzierzawionym laczu od Fiberlink.
Sprawdzalem na roznych komputerach (laptop, stacjonarny), polaczeniach (wifi, ethernet) oraz systemach operacyjnych (Win10, Fedora 38).
Problem: przy probie pobrania duzego pliku (np: http://ipv4.download.thinkbroadband.com/1GB.zip) osiagam transfer w okolicach 2-3MB/s (na miedzi zwanej 'Neostrada do 80Mb/s' bez problemu ten sam plik 6,5MB/s). Nie wazne czy to jest Ethernet czy wifi. Jesli przy polaczeniu Ethernet wymusze predkosc polaczenia 100Mbit, czyli FastEthernet, to wysycam karte sieciowa i predkosc skacze do 11,2MB/s. Jesli wroce do 1Gbit to znow spada do 2-3MB/s. Kopiowanie plikow miedzy komputerami w sieci lokalnej ok 117MB/s wiec nie ma tu problemow. Sprawdzalem w roznych konfiguracjach router i osobny switch oraz sam router.
- Funbox byl restartowany wiele razy
- Funbox mial przywracane ustawienia fabryczne
- Funbox zostal wymieniony na inny egzeplarz
Film do przykladowej sesji sciagania tego pliku: https://streamable.com/p6nu0d
Poszlaki wskazuja na to, ze cos wykrywa ciagly transfer danych i przycina przepustowosc do ~3MB/s ...
Oczywiscie speedtest.net pokazuje bajeczne przepustowosci, wiec, przynajmniej dla mnie, ten test stal sie pluszowym misiaczkiem dla naiwnych.
