Kontakt z orange 2018

[zgliczyn]

BEZ SENSU ze strony Orange kompletny brak logiki i zrozumienia klienta 

wracam z pracy i siadam do kompa widzę że mam problem z prędkością łącza chciałbym to gdzieś zgłosić no więc próbuje znaleźć rozwiązanie

Orange ze wszystkimi problemami wszędzie kieruje mnie na stronę kontakt (w sumie dobrze to takie ITILowe podejście)  

i co widzę

1 czat (który nie działa)

2 salon (chyba po to żeby postać sobie w kolejce do najbliższego mam 30km)

3 aplikacja (nie instaluje zbędnego softu na telefonie żeby go nie zaśmiecać zwłaszcza że tej aplikacji nie potrzebuje na codzień) 

4 społeczność 🙂 to zadziałało 

mój internet to neostrada bez telefonu

[Piotrekk85]

Czat działa o ile masz względnie nowy sprzęt i w miarę dobrą przeglądarkę bez adblocka. A obecne podejście Orange jednak chce by kontakt był od razu z człowiekiem - wtedy satysfakcja z kontaktu jest większa niż z maila.

[Anonim]

@Piotrekk85, będę polemizował z Tobą, bo to, czego nie mogłem dokonać na swoim koncie w opcji zarządzania, i gdzie aż dwóch konsultantów było bezradnych, to z adresu mailowego zostało poprawione szybko. Zadowolenie bierze się z faktu dobrze spełnionego "życzenia" klienta

[Piotrekk85]

Okej. Ale odwróć sytuację - gdy musisz drugi raz pisać maila w tej samej sprawie. Doliczasz jeszcze dłuższy czas na odpowiedź - czy czulibyś się wtedy lepiej?

[Anonim]

@Piotrekk85, a jak się czujesz, gdy drugi raz musisz "spowiadać się" z tego samego problemu kolejnemu konsultantowi? Jesteś w komfortowej sytuacji? Dopóki nie będzie możliwości wrzutki screenów, dopóty nie zmienię zdania. Potem się zobaczy i podda ocenie.

[Piotrekk85]

Nikt nie jest nieomylny. Ale zawsze z uwagi na szybkość, możliwość dopytania żywa rozmowa daje większe zadowolonie.

[Anonim]

Zwłaszcza, jak nie kuma, co jest wyraźnie napisane i opisane. Babka o niebie, a dziadek o chlebie...widzisz różnicę pomiędzy aplikacją a kontem w przeglądarce PC? To wiesz, co mam na myśli.

[Anonim]

Dodam od siebie jeszcze nie tak dawno było tak jak coś było nie jasne dla osoby odpowiadającej na reklamacje to był kontakt z ich strony.

[Bolaudio]

Niestety muszę potwierdzić, dawniej robiłem zgłoszenie na stronie i wszystko miałem załatwione po czasie co chciałem ewentualnie dzwoniono do mnie, żeby coś doprecyzować. Dziś jest tak, że wchodzę na chat tłumaczę coś kilka razy i jak grochem o ścianę ja swoje konsultant swoje. Ostatecznie przyjmuje zgłoszenie i na tym się kończy czyli wychodzi ostatecznie na to, że jest to kierunek w tył. Być może zależy to od tego, że konsultanci nie do końca wiedzą co mówią oraz mają wyuczone "gadki" jednak uważam, że lepiej było zostawić sprawę sobie poczekać kilka dni i mieć 100% pewności, że sprawa będzie załatwiona. Dziś można powiedzieć jest podobnie, też najpierw rozmowa na czacie ( nie zawsze na temat )po czym ostatecznie konsultant puszcza dalej, bo sam nie znajduje rozwiązania albo "nic nie może" i oczekiwanie "jak dawniej"

[rodzina6]

Tak jest w wielu firmach nie tylko prange i nic na to nie poradzimy ja mam internet z debakomu katastrofa  zmienilam rolter bo tak mi polecono za duzo uzadzen na jednym rolterze zmienilam na drozszy nic nie pomoglo dalej sie zacina lub wylacza