@marder Odnoszę się do tego konkretnego przypadku, gdzie świadomy inwestor budując dom chce uniknąć problemów wynikających w doprowadzeniem przyłącza wtedy, kiedy inwestycja będzie już zakończona, a teren zagospodarowany. Jakby oglądał się na projekty i wykonanie tejże pracy przez operatora, to musiałby się liczyć z dewastacją terenu podczas wykonywania przekopów od skrzynki do domu. jak to sobie wyobrazić, gdy kostka ułożona, taras wykonany i elewacja zamknięta?
Chwała Mu za to, że przewidział te prace. Oddanie do użytku domu zapewne jeszcze nie nastąpi szybko, a przyznaj sam, że gdyby teraz poprosił operatora choćby o ułożenie rury do domu bez instalacji usługi (tak na zaś) czy ktokolwiek kiwnąłby palcem? Nie i o tym wszyscy wiemy. Zachowując rozsądne podejście postodawca pyta jak to wykonać najlepiej, a my ułatwiamy to zadanie, a nie piętrzymy trudności. I tak zrobi jak będzie uważał, ale gdyby mi podpowiadali ludzie, którzy od lat w tym siedzą i mają jakieś (nawet niewielkie), ale doświadczenie w praktyce, to bym chociaż to rozważył.
Co do włókien...tego typu instalacje wykonuje się włóknem (oczywiście odpowiedniego przeznaczenia) ciętym z metra. Nie mamy żadnej informacji jak będzie wyglądała przyszła inwestycja FTTH w terenie. Czy będzie to realizowane ziemią i czy przy wykorzystaniu tej szafy kablowej obok posesji. Jeśli rurę wprowadzimy do tej szafy (co nie do końca zgodne jest z procedurą, jeśli ta szafa jest szafka kablową, a nie puszką kabli rozdzielczych), to nawiązanie później do tej rury przy FTTH może być utrudnione. Dlatego zawsze polecam wykonanie skrzynki w ogrodzeniu, która będzie spinaczem dla sieci miedzianej i ewentualnie później FTTH. To tylko moje sugestie (jak wszystkie tu porady) i nikt nie musi się stosować. Wiem jednak, że przygotowany inwestor to połowa sukcesu
