Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.

Technik - nierób?


Poziom 10, Zwiadowca Przestworzy
  • 3
  • 24
  • 0

Technik - nierób?

Witam!

 

Mam pewien problem z instalacją światłowodu Orange w mieście Złotoryja. 

 

5 grudnia podpisałem umowę i uzgodniłem termin instalacji światłowodu na 10 grudnia w godzinach 11-14. Po godzinie 14 zadzwonił do mnie technik z wiadomością o awarii samochodu i zaproponował wizytę po niedzieli. Odparłem, że zapraszam w dowolny dzień po godzinie 16 na co technik odpowiedział: "No to będzie MUSIAŁ się Pan zwolnić z pracy bo ja pracuję do 16"  ( a na infolinii dowiedziałem się, że technicy pracują do 20). Mimo wszystko uzgodniłem z tym człowiekiem termin na 12 grudnia. Po rozmowie dostałem informację, że technik zajmuje się moim zgłoszeniem więc kliknąłem, że nie przyjechał bo zapewne on zgłosi awarię samochodu. Po kilku minutach moje zlecenie nabrało nowego statusu: "Z przyczyn technicznych odroczono realizację do 28 grudnia". Myślałem, że to automat napisał więc 12 grudnia zwolniłem się z pracy i czekałem. Nikt oczywiście nie przyjechał. Na infolinii dowiedziałem się, że wprowadzono status odroczenia bo w mojej lokalizacji są niedrożne piony (zupełnie jakby Pan technik chciał wprowadzać światłowód odpływem kanalizacyjnym toalety). Odrazu zorientowałem się, że ten status to jakiś mało inteligentny i prymitywny rodzaj zemsty za naciśnięcie przycisku "technik nie dojechał". Chyba, że ten technik - telepata potrafi takie rzeczy stwierdzać na odległość... Z ciekawości wyszedłem na klatkę schodową i sprawdziłem rurkę o średnicy 2 cm którą Orange wprowadza kable - wydawała się być prawie pusta. Z informacji od sąsiadów wiem, że 2 soby mają w klatce światłowód a rurka jak pisałem ma 2 cm średnicy.

 

W pełni zirytowany zaistniałą sytuacją złożyłem skargę na technika. W kolejnych dniach była zgłoszona eskalacja, druga eskalacja, zgłoszenie reklamacji i trzecia eskalacja. Zadzwoniła miła Pani w sprawie reklamacji i w ramach przeprosin zaoferowała rabat i wyraziła nadzieję na przyspieszenie sprawy lub pewną wizytę 28 grudnia ale technik - telepata znów nie dojechał a ja znów się zwolniłem w tym celu z pracy! Najpierw dostałem sms, że technik zajmuje się moją sprawą a po kilku minutach, że odroczono z przyczyn technicznych (znowu to samo - niedrożne piony). Najlepsze jest to, że akurat w trakcie kiedy rzekomo się zajmował i stwierdził poraz kolejny niedrożność stałem z sąsiadami na klatce schodowej przy wejściu i nikogo nie widzieliśmy... Technik - duch / telepata.

 

A teraz pytania:

 

1. Dlaczego Orange pozwala sobie na takie traktowanie i oszukiwanie zarówno klienta jaki samego Orange?

 

2. Czy Orange wyciąga konsekwencje od swoich podwykonawców za nierzetelne realizowanie zleceń i szarganie wizerunku firmy?

 

3. Jak podpisać z Orange umowę na świadczenie usług instalatorskich? Pytam bo musi to być świetny biznes - bierzesz kasę a klientów masz gdzieś.... 

5 ODPOW. 5

Poziom 41, Sternik Międzygalaktyczny
  • 12789
  • 52629
  • 603

Technik - nierób?

@MaXBeat  pytanie, czy infrastruktura u Ciebie jest budowana przez Orange? Takie sytuacje są opisywane  dosyć czesto w przypadku operatorów alternatywnych ( czytaj Fiberhost) mimo tego, że usługi są na Orange.

Fakt, że Orange  nie ma siły sprawczej, aby do takich sytuacji nie dochodziło. 

Nawet jednak jeśli sieć jest Orange, a instalacje wykonuje firma podwykonawcza nic nie usprawiedliwia takiego traktowania klienta...

Złóż skargę drogą oficjalną na adres w Skierniewicach listem poleconym. Instalacji nie wykonasz, bo termin dawno minął, ale spowodujesz jej przyspieszenie, jeśli do czasu dojścia korespondencji technik by dalej miał lenia


Poziom 10, Zwiadowca Przestworzy
  • 3
  • 24
  • 0

Technik - nierób?

Hej. Infrastruktura Orange. Oprócz logotypów potwierdził to konsultant operatora Plus i dlatego też nie chcieli mi zaoferować światłowodu bo ponoć na dzierżawionym łączu Orange zaniża prędkość i klienci się skarżą do Plusa.

 

Nie mniej jednak też myślałem by napisać reklamację listownie. Dzięki za odpowiedź 🙂


Poziom 27, Znawca Przestworzy
  • 2492
  • 8959
  • 45

Technik - nierób?


@MaXBeatnapisał(-a)

1. Dlaczego Orange pozwala sobie na takie traktowanie i oszukiwanie zarówno klienta jaki samego Orange?

 

Dobre pytanie.

 


2. Czy Orange wyciąga konsekwencje od swoich podwykonawców za nierzetelne realizowanie zleceń i szarganie wizerunku firmy?

 

Powinien wyciągać. Firma dostaje karę nawet za to że monter nie wykona testu na modemie u klienta lub nie poinformuje że nie przyjedzie w umówionym czasie. Firma podwykonawcza następnie obciąża karą finansową konkretnego montera. Możliwe że w niektórych rejonach Polski występuje dużo większa pobłażliwość dla podwykonawcy.  

 


3. Jak podpisać z Orange umowę na świadczenie usług instalatorskich? Pytam bo musi to być świetny biznes - bierzesz kasę a klientów masz gdzieś.... 


Biznes jest dobry dla prezesa firmy i rady nadzorczej. Dla monterów to ciągła harówa za przeciętne pensje.


Poziom 20, Odkrywca Przestworzy
  • 149
  • 659
  • 4

Technik - nierób?


@mardernapisał(-a)

Biznes jest dobry dla prezesa firmy i rady nadzorczej. Dla monterów to ciągła harówa za przeciętne pensje.

O to to, w moim mieście monter firmy podwykonawczej robiącej dla Orange zarabia z "premią" hehe 😅 2500 zł netto, rotacja w firmie spora, na skargi pewnie mają wszyscy wywalone, kto by się przejmował skargami i tym, że go zwolnią za takie pieniądze ? Byłaby płaca to byłby i zachowany poziom. 


Poziom 10, Zwiadowca Przestworzy
  • 3
  • 24
  • 0

Technik - nierób?


@user6541napisał(-a)

@mardernapisał(-a)

Biznes jest dobry dla prezesa firmy i rady nadzorczej. Dla monterów to ciągła harówa za przeciętne pensje.

O to to, w moim mieście monter firmy podwykonawczej robiącej dla Orange zarabia z "premią" hehe 😅 2500 zł netto, rotacja w firmie spora, na skargi pewnie mają wszyscy wywalone, kto by się przejmował skargami i tym, że go zwolnią za takie pieniądze ? Byłaby płaca to byłby i zachowany poziom. 


Może faktycznie nie zarabiają adekwatnie do wykonywanej pracy ale jeżeli nie zachowują poziomu tak jak piszesz to powinni zachować zwykłe człowieczeństwo i mieć szacunek dla innych, bo to nie nasza wina, że ktoś kiepsko zarabia.