Przerywanie internetu w neostradzie

[agat13]

@AnonimNie ma przyrostu błędów-ok. SNR spory zapas, więc i linia chyba nie wariuje..

[Anonim]

Powoli zaczynam świrować: dzwonię ze zgłoszeniem kolejnego przerwania (chyba w sobotę) a babka mi mówi, że odwołałam techników (????!!!!!). Ja jej, że absolutnie nie i że dostałam sms, że zajmują (cokolwiek to znaczy....) się awarią... serio czuję się jak w Dniu Świstaka..... co jakiś czas muszę przechodzić od nowa to samo....jak nie wyląduję w wariatkowie to będzie cud 😕 😕 :/. co jakiś czas dostaję smsy z orange, że zajmują się awarią a nikt nigdy nie zapytał (i chyba nie sprawdził) czy to co robią przynosi jakieś rezultaty...najbliżej mam Drewnicę więc paczki mile widziane 😕 😕 😕

screen z teraz

[Anonim]

Smsy dostaję z 2 różnych  numerów. Wychodzi na to, że albo ja albo oni mają rozdwojenie jaźni...zwróćcie uwagę na daty i godziny smsów.

I oczywiście ja nigdy niczego nie odwołuję bo nie jestem w stanie przewidzieć czy będzie kolejne rozłączenie czy nie...

Pamiętajcie!!! paczki do Drewnicy!!!

________________

*Usunięto numer zgłoszenia z obrazka - moderator Wojciech.

[agat13]

@AnonimDalej zero przyrostu błędów- ok.Co zaś to SMS-ów? Dwa równoległe zgłoszenia?

Drewnica? Okolice Ząbek?

[-brtk-]

Mam blisko z Wawra to mogę podrzucać paczuszki 😁

Na razie nie masz przyrostu błędów. Może gdzieś masz nieszczelność w instalacji w środku albo na zewnątrz i podczas brzydkiej pogody zrywa połączenie. Tutaj już technik musi szukać źródła problemu. Ale tak jak pisałem wcześniej, DLM ustawiło ci prędkość na sztywno i masz zapas SNR na większą prędkość. Jest jest ok, to prędkość powinna być zmienna z każdym restartem połączenia/routera i ustawiać największą możliwą prędkość w danym momencie do danego SNR Martin, w Orange jest to 6/8dB.

[Anonim]

@agat13 nie wiem przecież - rozmawiając przez telefon - co ci ludzie tam piszą i co zgłaszają - ja dzwoniąc za każdym razem opowiadam historię od początku bo przecież oni zaczynają często od tekstu, który tu już cytowałam. Nie wiem też przecież co oni widzą przed oczami jak ze mną gadają :/. Więc nie mam pojęcia co kto zgłasza i na ile zrozumiał to co mu opowiadam, tak?

Do Drewnicy mam najbliżej - 30 km a mieszkam na maleńkiej wsi w okolicach Mińska Mazowieckiego (15 km od). Do granic Warszawy mam 30 km. I nie ma tu żadnej konkurencji....od Halinowa mam 10 km, od Sulejówka 15. Więc jak widzicie nikomu się nie opłaca ciągnąć "druta" dla jednej max kilku osób...Nie wiem czy w ogóle komuś tutaj chciałoby się zakładać neta, który działa. Tu wieś, rolnicy i napływowi dla których domy to sypialnia bo pracują w Warszawie.

[Anonim]

@-brtk- dziękuję!!!

a poważnie to nie zastawiałam się nad pogodą....muszę zacząć na to zwracać uwagę. niby całe połączenie robił mi technik z orange (przeniesienie gniazda w zupełnie inne miejsce po pożarze 4 lata temu) i sprawdzali zarówno gniazdo jak i nawet połączenia na słupie. W domu też zaglądali do gniazdka. Nie broniłam. Ocenili, że jest ok.

[agat13]

@AnonimZ tego co wiem to w Sulejówku FTTH jest, a w Halinowie coś tam planują, więc w rejonie Światełko jest 🙂

[Anonim]

@agat13 z Halinowa 10 km przez las......pokaż mi takiego co wsadzi taką kasę dla MOŻE kliku osób.... tu nawet wodę położyli z Dębego (10 km) w zeszłym roku dopiero...

[agat13]

@AnonimSzczerze? Nie znamy szczegółów. Poza tym to dotyczy FTTH, co jest tematem trudnym zarówno w POPC jak i inwestycji własnych operatorów lokalnych. Jeśli masz 20Mb/sek to kwestia unormowania działania usługi i w sumie źle nie będzie, bo zapina się prawie na maxa jak dla tej prędkości. Na tym się skoncentrujmy 🙂