Poradźcie co zrobić? Orange chce mi zepsuć Święta

[ketrasaArtur]

@mak2 spróbujemy kogoś wywołać do tej sprawy, np: @RaDo_sny @sebaswiderski @Jarek. Możesz odpowiedź otrzymać dopiero jutro, bo pracownicy nie zawsze zaglądają tu o tej porze.

Ja już jestem w Orange około 19 lat 

[Anonim]

---

@mak2napisał(-a)

Przez BOK - nie da się. Czat nie działa - bot nie wpuszcza mnie.

---

@mak2 , trzeba bota odpuścić i dać inną sprawę, by połączyć się z konsultantem. Zjedź niżej z problemem, gdy się otworzy okienko czatu. Najlepiej, jak w Wordzie przygotujesz sobie tekst i wkleisz go przed połączeniem z konsultantem. To takie sprytne posunięcie jak z Maxem na BOK 

[mak2]

@Arti_Kn_Pl,

uważam, że awaria 25 dniowa jest sytuacją wyjątkową, więc w drodze wyjątku powinni mi byli sami zaproponować rozwiązanie, które zasugerowałem.

Konsultanci twierdzą, że nie wiedzą co to za awaria, ale musi być bardzo poważna - skoro tak długo trwa.

Podsumowując jestem zbywany. Ale jak zauważył @ketrasaArtur - coś się ostatnio zmieniło w Orange. Jest duży nacisk na zdobywanie nowych klientów. Złapani umową się nie liczą 😞

[mak2]

@ketrasaArtur 

19 lat - czy to nie była wtedy TP SA? Tak licząc to ja byłem dłużej, choć jako klient telefonu stacjonarnego.

Noestradę mam od 15 lat. Teraz mam VDSL. Krótkie awarie, rozłączenia - czasem się, choć bardzo rzadko, zdarzały. Ale nie jestem typem pieniacza i nawet ich nie zgłaszałem.

Teraz przy 25 awarii - nie mam siły przebić się przez BOK.

[mak2]

@Anonim 

dokładnie! Przywykłem już, że jak oddaję auto do naprawy, to dostaję zastępcze.

Ja nie żądam od Orange poprowadzenia na czas awarii jakiejś dodatkowej linii do mnie 

Wiem, że to byłoby absurdalne.

Zaproponowałem coś co mają w ofercie.

Na razie nie spotkałem innej osoby (poza moimi sąsiadami, którzy też są odcięci) w podobnej sytuacji.

Ciekawe, jak to wygląda w Netii? lub u innych? Ktoś wie?

[mak2]

Szanowni Forumowicze,

już wiem, że na BOK nie rozmawia się z konsultantami, lecz najlepiej od razu poprosić o przełączenie do działu reklamacji. I tam (tada!) zostałem wysłuchany i zamiast wracającego, jak bumerang, że "się nie da". Moja prośba o zwiększenie pakietu została wysłuchana i mam dostać odpowiedź za 24h

Czekam na tę odpowiedź. Podzielę się nią, jak tylko dostanę.

Jak obstawiacie?

[Anonim]

@mak2  internet LTE nie zastąpi tego po kablu, mobilny net ma drogie GB i lejek wskoczy jak będziesz aktywnie korzystał z LTE, można na święta takie rozwiązanie zastosować, ale ściąganie TB danych raczej skreśl, karta sim od operatora który ma w twojej okolicy najlepszy zasięg LTE (prepaid/ przedpłacona) i jakoś przeżyjesz, Operator upora się z awarią to powrócisz na kablowy net.

[mak2]

@Anonim 

zgadzam się, że LTE to gorsza sprawa niż łącze kablowe i chcę skorzystać z tej możliwości na czas awarii.

Oczywiście, że mogę zapłacić i korzystać do woli. Ale niech mi ktoś wytłumaczy - czy sugerując Orange, gdy z ich winy nie działa mi telefon, telewizja, internet - aby udostępnili mi BEZPŁATNIE sieć po LTE, to czy popełniam jakieś faux pas?

Mnie drażni, że Orange czuje się tak pewny siebie, że może zbyć klienta: nie ma internetu? to niech sobie kupi pakiety LTE...

[mak2]

@RaDo_sny @sebaswiderski @Jarek.

Czy ktoś z Was może mi pomóc?

Albo wyjaśnijcie, proszę - dlaczego rozwiązanie, aby niedziałający 25 dni

internet VDSL

telefon stacjonarny

telewizję

zastąpić na czas awarii zastąpić protezą, czyli odpowiednio dużym pakietem LTE - jest dla Orange niewykonalne?

[Anonim]

@mak2za czas awarii możesz dostać bonifikatę, stosowne zgłoszenie zrób, co do modemu LTE na czas awarii, może dla klienta biznesowego taka opcja jest, choć wątpię, więc nie oczekuj że coś takiego Orange ci jako alternatywę usterki na stacjonarnym necie da, trzeba samemu działać, kupić gdzieś w sklepie modem lte, coś pokroju Huawei E5573 czy Alcatel Link Zone MW 40, pełno tego.