Dziękuję wszystkim za pomoc, ale niestety wychodzi na to, że muszę podpisać nową umowę i zostać przy Neostradzie. Winę ponoszą jedynie pijani projektanci, którzy nie powinni wykonywać tego zawodu, bo z myśleniem to u nich nie po drodze. Ogólnie przyjechali technicy już 3 raz i ci rzeczywiście coś ogarniali, bo okazało się, że moje przyłącze z popc nie jest na słupie naprzeciw mojego domu tylko na słupie na końcu działki, który jest przynajmniej 80 metrów od mojego domu (genialne rozwiązanie). Więc musiałbym postawić 3 słupy, żeby ominąć różnie przeszkody i poprowadzić przewód. No więc ten pomysł już odpada.
Pozostał jeszcze jeden problem, ponieważ kilka miesięcy temu na słupach od Orange (Neostrada) na mojej działce, które mam kilka metrów od domu jacyś technicy montowali światłowód i myślę, że okej to pewnie dla mnie prowadzili te przewody, to nie ma problemu. Jak się teraz okazało, to Inea dogadała się z Orange i inea poprowadziła przewody przez te słupy bez naszej wiedzy i nie zrobili nam przyłącza, bo projektanci stwierdzili, chyba że przyłącze do światłowodu to lepiej mieć 80 metrów od domu niż 10 metrów, Więc teraz pozostało mi tylko straszyć Ineę, że jak nie zrobią mi tego przyłącza na najbliższym słupie, to po prostu to pozrywam, bo według mnie to jest samowolka (nikt nie płaci za te słupy, one są tylko dlatego, że było kiedyś dogadane, że telekomunikacja polska zapłaci za słupy, postawi je na mojej posesji i poprowadzi kable, a ja będę korzystać i wszyscy będą zadowoleni, bo one były tylko do mojej działki). Teraz jak założyli ten światłowód, to prowadzi on jeszcze do innych domów oprócz mojego. Więc jak ja nie będę korzystać z tych słupów, to mogą sobie je zabierać i tyle. Mnie to średnio obchodzi, bo ja na przewody od Ineii się nie zgadzałem, jeszcze mi życie one utrudniają, bo nisko są założone.
