Jak wygląda naprawa uszkodzonego kabla światłowodu

[jerzyk11]

Pokaż szczegóły

@matt_cobosca napisał(-a)

Już jestem po instalacji technik był przed czasem nawet. Bez problemu wykonał połaczenie światłowodu i nie trzebabyło nic więcej skuwać. Maszynka która wykonywał spawanie światłowodu była wielkości litrowego kartonu mleka. Oczyścił kabel i go specjalnymi obcinakami pod kątem przyciął, może minutę mu to zajęło a samo spawanie trwało 2 sekundy. W tym czasie drugi technik był w piwnicy i podłączył kable do centrali.

Hej.

Pamietasz jak wyglądała ta naprawa. Czy spawane światłowody były w takich przeźroczystych rurkach potem? Czy jeszcze to było jakoś zaizolowane? Jak wyglądało ostatecznie miejsce łączenia uszkodzonego kabla(światłowodu). Czy to zostało wciągnięte w peszel? Czy obecnie nic się z tym nie dzieje? Masz zdjęcia z tej naprawy?

Pozdrawiam

________________
* Wydzielono z tematu uszkodzony kabel światłowodowy – moderator Kinga

[agat13]

@jerzyk11  mimo tego, że sam kabel światłowodowy jest dość elastyczny i wytrzymały, to samo włókno jest wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne. Prawidłowo wszystkie połączenia realizuje się w puszkach z powodu tego, że sam apaw jest kruchy. Stąd te rurki w które jest wkładany odcinek zespawany. Mają one zabezpieczyć spaw przed właśnie zagieciami na tym wrażliwym odcinku przed I po złączu.  

Do większych robót ( kilkanaście o więcej włókien) są specjalne mufy.

W domu zaś  najlepiej wymienić cały odcinek uszkodzony, ze względu na brak info i pomiarów o prawdziwej skali uszkodzenia ( pęknięcia poprzeczne ale i podłużne)

Jeśli nie, to ja bym dla bezpieczeństwa instalował puszkę przelotowa zabezpieczającą  sam spaw.  

Technik jednak zgodnie z wytycznymi operatora może pójść na łatwiznę, złożyć zlacze w rurce zabezpieczającej i przykleić do listwy, czy ściany ( nie polecam, choć będzie dzialać) bo wtedy włókno jest  odkryte - wyjęte z osłony całego kabla

[marder]

@jerzyk11 Generalnie wymienia się cały pigtail do klienta i nie robi się złączy po drodze. Każdy dodatkowy spaw to większe tłumienie. Spaw zabezpieczony jest osłonką którą zgrzewa się termicznie i umieszczony jest w tzw tacce spawów. 

[jerzyk11]

Ja mam doprowadzony światłowód do płotu w ziemi. Stamtąd dalej chyba idzie do sąsiada. Nie sądzę żeby komuś się chciało doprowadzić nowy światłowód do mojej działki i dalej przez moją działkę. Chodzi o to że technik nie chciał mi zrobić gniazdka na piętrze tylko na dole w salonie mi zrobił. Stamtad idzie patchcord do ONT a z niego Rj45 pionowo na górę do routera w peszlu, który ma być włożony w sciane. Chodzi o to, że ten kabel Rj45 ma określoną przepustowość i np za 2 lata bedzie trzeba go wymienić na wyższy standard. Teraz nie ma raczej sensu go wymieniać bo miedź się utlenia i itak co jakiś czas dobrze jest go wymienić. Dlatego myśle co tu zrobić żeby jednak mieć ten swiatłowód na górze? Dodam że technik obcioł ponad 3 m światłowodu i nie zostawił zapasu.

[agat13]

@jerzyk11  zamiast sztukować czy przedłużać spróbuj kupić patchcord  i odpowiednio  go zabezpieczając ( np w korytku teletechnicznym) puścić z dołu na górę. Prosto I bez proszenia się o spawanie 

Można kombinować i zamiast lub równolegle do kabla eth włożyć ten patchcord, byle wtyki SC/APC weszły...

[jerzyk11]

Tak masz rację. Tylko to jest w salonie. Korytka przecież nie zostawie w salonie na wierzchu. Myślałem o peszlu ale i tak dziwnie to bedzie wygladało taka dziura od peszla w scianie.

[j131]

---

@jerzyk11napisał(-a)

...

Chodzi o to, że ten kabel Rj45 ma określoną przepustowość i np za 2 lata bedzie trzeba go wymienić na wyższy standard. Teraz nie ma raczej sensu go wymieniać bo miedź się utlenia i itak co jakiś czas dobrze jest go wymienić.

...

---

Poważnie chcesz wymieniać okablowanie komputerowe co dwa lata? Nie wydaje mi się żeby skrętka (oczywiście odpowiedniej klasy) stanowiła w dającej się przewidzieć przyszłości jakiekolwiek wązkie gardło. Z jej ułożeniem poradzisz sobie sam bez problemu i stresu -  w przeciwieństwie do światłowodu.

[jerzyk11]

Pamiętaj. Siegaj gdzie wzrok nie sięga 😀 Nie lubie się czymś zajmować dwa razy. Zwłaszcza że gdyby pewien technik zrobił swoją robotę od razu jak trzeba nie bylo by problemu. Bo nie tylko nie zrobił jak chce to jeszcze uciął zapas światłowodu. Kabel jest w klasie 5e która nie jest najlepszym rozwiązaniem do 1Gb/s łącza które bede miał za dwa lata. Prędkość internetu wzrasta geometrycznie więc za 4 lata bedzie 2Gb/s albo i wiecej bo już niektórzy tak mają. Tak czy siak kabel będzie trzeba wymieniać dodatkowo jest miedziany a miedź się utlenia.

___________________

*Post poddany edycji zgodnie z zasadami społeczności - moderator Wojciech.

[j131]

@jerzyk11 

To ułóż kat 7. Mnie się nic przez 10 lat nie utleniło, a w każdym razie jak było 1Gbps w LAN 10 lat temu tak jest i dziś.

[jerzyk11]

Ale po co jak mogę zespawać lub ewentualnie puścic patchcord w peszlu jak radził mi tu chyba Agat13. Patchcord to chyba lepsze rozwązanie niż Rj45?