Jak to wreszcie jest z tą szybkością internetu.

[Anonim]

Moja ulica to taka końcówka miasteczka - za 500m koniec świata i ptaki zawracają, ale sporo pustych terenów budowlanych. Już teraz jest wytyczonych ok. 150 działek budowlanych, za jakiś czas powstaniu tu wielkie osiedle domów jednorodzinnych.
Jak taka będzie obsługa internetu jak jest teraz to szybko znajdzie się ktoś kto uruchomi osiedlową kablówkę a wtedy prędkości będą na poziomie 100Mb i więcej.
Tak więc Orange niech mocno trzyma zwieracze bo zaraz straci zamiast zyskać klientów.
Taką obsługę to na zbitą twarz trzeba wyrzucić.
Ale co mi tam - dzisiaj u mnie działa i do póki nie będzie alternatywy trwa mać. 🙂 🙂

[Anonim]

@Anonim  Ale to chyba nie są pracownicy Orange tylko podwykonawcy, takie naprawianie w złości.

[Misiek62]

---

jaryn napisał(-a):

@keruj_jp  Ale to chyba nie są pracownicy Orange tylko podwykonawcy, takie naprawianie w złości.

---

@Anonim, zgadzam się z Tobą. I co gorsza Orange nie ma wpływu na to kogo podwykonawca skieruje na dane zlecenie... ma tylko bata czasu (pieniędzy) od realizacja.

[Anonim]

@Misiek62 Tak trochę nie do końca się zgodzę, z wypowiedzią taka firma ma podpisane umowy z Orange i reprezentuje chyba ich imieniu. Jak się mylę, to wyprowadź mnie z Bledu. Czy jak byś miał taką firmę i działali na twoją szkodę to, co byś zrobił ?

[Misiek62]

@Anonim  mnie chodziło tylko o to, że Orange nie ma wpływu na to który technik zostanie wysłany na dane zgłoszenie... Natomiast co do umowy i wpływu na efektywności pisałem - presja terminu realizacji zgłoszenia, z tego co słyszałem umowa między Orange a firmą wykonującą roboty na sieci zawiera zapisy o karach przy przekroczeniu terminu itp.

[Anonim]

@Misiek62to ja dobrze wiem ale ja mam prawo do nie zamykania zalecenia przez techników .A druga sprawa technicy nie dokonali żadnego wpisu w moje ostatnie zgłoszenie 

[Misiek62]

Co do tego czy, a w zasadzie kiedy zlecenie powinno być zamknięte, to kwestia do poważnego przedyskutowania, a może bardziej przemyślenia przez decydentów. Sądzę że klient winien być spytany przed zamknięciem, czy uważa zgłoszenie za dobrze zrealizowane. Jeśli uzna że nie, to powinien mieć prawo wskazania braków w realizacji zlecenia.

[Anonim]

---

Misiek62 napisał(-a):
Co do tego czy, a w zasadzie kiedy zlecenie powinno być zamknięte, to kwestia do poważnego przedyskutowania, a może bardziej przemyślenia przez decydentów. Sądzę że klient winien być spytany przed zamknięciem, czy uważa zgłoszenie za dobrze zrealizowane. Jeśli uzna że nie, to powinien mieć prawo wskazania braków w realizacji zlecenia.

---

Skuteczność usunięcia awarii oraz związane z tym zamknięcie zlecenia to jedno.
Pozostaje jakość jej realizacji oraz czas na jaki taka awaria zostanie naprawiona - nie wiem jak to działa ale w moim przypadku ZAWSZE jest tak:
Internet zaczyna słabnąć - najczęściej spada prędkość albo zamiennie zaczyna zrywać połączenie czasem naprzemiennie - aż w pewnym momencie całkiem pada. Częstotliwość takich zdarzeń jest różna czasem działa bez zarzutu pół roku czasem zdycha po tygodniu.
W dniu wczorajszym znowu się zaczęło - popołudniu zerwało kilka razy połączenie a dzisiaj prędkość pobierania spadła o połowę. Zakładam, że w ciągu najbliższych kilku dni jeszcze spadnie lub zacznie zrywać połączenie.
W mojej ocenie awarie tego typu zaczynają się w chwili gdy panowie "serwisanci" majstrują coś na sieci - naprawiaj innym użytkownikom awarie kosztem kolejnych i tak to się dzieje zawsze ktoś przeklina i u kogoś nie działa - wszyscy dobrze mieć nie mogą.
Dzisiejsze pomiary prędkości:

[Anonim]

A dzisiaj jest tak:

Ciekawe czy to samo się dzieje, czy ktoś przy tym majstruje??????

[Gatts]

Szczerze powiedziawszy Orange wskoczył z usługą światłowodową i super ale ,w niektórych lokalizacjach biorąc pod uwagę cenę gdy różnica wynosi do 10złotych na korzyść innej firmy to wiadome ,że dla osoby ogarniętej w temacie gdy oferta programowa będzie taka sama a zamiast 600Mbits dostanie 1Gbits to wiadome jaką decyzję ta osoba podejmie.

W tej chwili widać Netia ostro naciska ze swoimi 900Mbits ,które ma być dostępne w mojej lokalizacji i patrząc na ceny będzie to wspaniała karta przetargowa przy przedłużaniu umowy.

Druga sprawa w mojej lokalizacji jest ten plus ,że tutaj była inna firma ,która została wykupiona przez Netię i mają "bardziej" stałe IP.