@Anonimnapisał(-a)
Sieć u nas lipna, chyba nie ma operatora który ma bez bugów, ping też raz lepszy a raz gorszy, wszystko zależy od trasy, dobrze że nie gram, brat gra i się mocno wkurza czasami.
Sęk w tym, że rozchodzi się o routing. Jak ktoś ma kiepski routing jak Orange, to wszystko w każdym momencie, co nie ma bezpośredniego styku, może zacząć kuleć. Pojawił się problemy z YT teraz, z grami jest coraz gorzej zamiast lepiej.
Ja w UPC w każdą grę mogę zagrać na nie może najlepszym pingu, ale satysfakcjonującym i bez takich anomalii jak jest w Orange.
Prawda jest taka, mogę to przyznać, Orange ma nieraz niższy ping za granicę jak w UPC, tylko czym jest ten niższy ping, jak może w nieprzewidywanym momencie skakać i pojawiać się utraty pakietów, do tego co mam w UPC, trochę wyższy, ale stabilny? Owszem, może się zdarzyć sytuacja (której jeszcze nie miałem), że może coś się posypać, ale nie będzie to tak notoryczne jak w Orange. W tym jest problem, że Orange nie widzi w tym problemu i dla nich jest wszystko OK, cytując klasyka - "nie ma tego gwarantowanego w umowie".
