Chciałem złożyć skargę na pracowników orange lecz nie wiem gdzie bo niemoc jaka mnie ogarnęła posuwa mnie do tego kroku.Może ktoś z pracowników,kierowników czy szefów to przeczyta i mi pomoże.A sprawa jest taka:1.Podpisanie umowy z przeniesieniem numeru nie załatwiona przez konsultanta2.Reklamacja uznana lecz nie załatwiona od razu przez doradce ds.klienta telefon od tej Pani i wysłanie mnie do salonu gdzie sam załatwiałem sprawę choć wina była po stronie orange.3.Zgodnie z wytyczną przeniosłem w salonie numer na kartę tak jak Pani doradca kazała lecz do tej pory nie mam rozmów wychodzących bo nadal numer jest na karcie a nie na abonamencie choć zapewniała że jak numer będzie aktywny na karcie to od razu go przeniosą4.Na czacie trzy osoby przełączały się między sobą i też mi nie pomogły klasyczna formułka 7 dni czekania choć sprawa miała być załatwiona od razu.Pomóżcie bo nie mam już sił do nich!!!
