Dzwonił przedstawiciel Orange na kilka dni przed datą końca umowy. Przedstawiłem mu moje zdanie (rozmowa była ponoć nagrywana) i stwierdziłem, że nie chcę kontynuacji. Spełniłem zatem warunek do zamknięcia umowy. Mija niemal miesiąc od daty końca, tymczasem cały czas naliczane są mi stawki abonamentowe, telefon cały czas jest zasypywany monitami oraz wprowadzane są mi limity windykacyjne. Przeglądając jakiś czas temu serwis Orange, wpadła mi w oko informacja, że umowa może być automatycznie przedłużona, jeśli od daty jej końca minął miesiąc. W moim przypadku brakuje jeszcze doby. Nie chcę, żeby miało to miejsce, szczególnie, że jest to nielegalne działanie ze strony Orange (https://www.dobreprogramy.pl/orange-przegralo-z-uokik-iem-zaplaci-30-mln-kary,6628596129196161a).
Nie mam czasu jeździć po salonach Orange, powiadomiłem obsługę Orange o tym, że nie chcę kontynuować umowy. Co mi zatem pozostaje, żeby nie dokarmiać France Telecom? Generalnie moim założeniem na przyszłość, jest wygaszanie wszystkich usług w domenie Orange, ponieważ to jedno wielkie nadużycie. Telefon stacjonarny stale ma awarie ode mnie niezależne, a jak już działa, to wydzwaniają naciągacze 24/7. Interesował mnie jeszcze internet stacjonarny, ale znów powtarzające się zewnętrzne awarie dobijają. Powiedziano mi, że Orange nie ma w ofercie samego internetu, tylko jakieś pakiety. Więc płacę za telewizję, której nie oglądam i nie zamierzam oglądać. To jest jak Benny za ladą sklepu w "Gangu Olsena". Przychodzi kobita po kilo soli, a ten jej wtryni jeszcze torbę innych narzędzi, bo "inaczej się nie da". Orange dla mnie jest zabytkiem, chcę się od niego uwolnić. How can i do this?
Pozdrawiam.
____________
* Wpis poddano edycji - Wiktor
