Uwaga! - Internet Biurowy 4G - ściema i oszustwo.

[Destroyer]

Dla wszystkich zastanwiających się nad ofertą internetu biurowego 4G - standowczo odradzam. Oferta świetnie wygląda na "stronie", tylko nijak ma się to do jego działania. Internet ten nieustannie traci zasięg i nie da się w żaden sposób z niego korzystać. Rozumiałbym to, że nie wszędzie jest zasięg itd...ale internet, który mam na karcie SIM (oczywiście mniejszy pakiet, tylko 70GB) w tym samym czasie działa bez żadnego problemu. Wybaczcie, ale nie jest to moim zdaniem możliwe, by internet tam gdzie ma się w danej sieci większy pakiet nagle nie działał, a tam gdzie pakiet jest dużo mniejszy, działał bez żadnego problemu. Więc te 1000GB miesięcznie to zwykłe i perfidyne oszustwo, przynajmniej raz dziennie traci się całkowicie możliwość korzystania na min. 2h, kiedy internet od tego samego dostawcy w innym pakiecie działa bez żadnego problemu.

[Ron]

Hej,

a korzystałeś więcej na tym konkretnym SIMie (ściąganie itp)? Pytam, ponieważ jak korzystasz na maxa, to operator może nakładać tzw lejek techniczny. Zabezpiecza się przed przeciążaniem stacji, aby każdy w okolicy mógł korzystać.

Moje rady, to:

• sprawdzenie karty SIM w innym urządzeniu
• restart urządzenia do ustawień fabrycznych
• ewentualna wymiana karty SIM

[Destroyer]

Używam przeciętnie 10-12GB dziennie internetu z tego pakietu, dziennie nie więcej niż max 25-30GB, z pakietu 1000GB schodzi mi ok. 300-400GB miesięcznie. Więc jaki lejek, skoro korzystam z internetu w ramach zakupionego pakietu?

[ketrasaArtur]

@Destroyer jak masz ograniczenie internetu na w ofercie biznesowej, to możesz sprawdzić na infolinii, czy nie jest założony lejek techniczny. Jeżeli jest ograniczenie, to musi minąć około 24 godzin, aby nastąpiło odblokowanie.

Nałożenie lejka technicznego nie zależy od posiadanego limitu transferu, tylko od dobowego zużycia danych.

[Anonim]

---

@Destroyernapisał(-a)

Używam przeciętnie 10-12GB dziennie internetu z tego pakietu, dziennie nie więcej niż max 25-30GB, z pakietu 1000GB schodzi mi ok. 300-400GB miesięcznie. Więc jaki lejek, skoro korzystam z internetu w ramach zakupionego pakietu?

---

Tak na wstępie masz 999GB ofertę na Firmę, oferta bardzo atrakcyjna i inni Operatorzy nie mają takiej, ba nawet 1/2 tego, to że 999GB jest nie do wykorzystania gro wie, to nie tajemnica i żadna ściemna, nie możesz Internetu Mobilnego traktować jak światłowód, bo masz tak duży pakiet GB, nadajnik BTS ma ograniczoną przepustowość i jakby kilku takich jak ty było aktywnych, to inni by nie skorzystali, 25BG czy 30GB dziennie to dużo i w skali miesiąca wykorzystał byś większość pakietu, ale algorytm na BTS na to nie pozwoli i dostajesz lejek techniczny, by odciążyć nadajnik i by inni też skorzystali z LTE.

[Ron]

@Anonim , dokładnie opisane. ☝️

[Anonim]

@Ron  mam tą ofertę i tak z 500GB wykorzystuję w Firmie, mi to starcza z nawiązką, jak brakuje to T-Mobile się ratuję i nie narzekam, rachunki wszak idą w koszty firmy, więc narzekanie że nie wykorzystam 999GB bo za tyle płacę nie rozumie, równie dobrze mogła by być oferta 2TB, bo gro rozumie że to nierealne by nadajnik BTS wyrobił, może 5G i modernizacja sieci, coś zmieni w tym temacie, ale to spore koszty i dłuższy okres czasu zajmie, kilka lat to pewne.

[Destroyer]

Masz ofertę 999GB (a de facto 1059GB) na miesiąc. Miesiąc ma przeciętnie policzmy 30 dni.

999GB/30dni = 33,3G/dzień.

I tyle internetu dziennie w pełnej prędkości to powinno być minimum. Jeżeli firma nie jest w stanie realizować oferty jaką oferuje, to jest nic innego jak oszustwo.

Ja rozumiem o co ci chodzi jak ktoś korzysta z internetu po 100 czy 200 GB dziennie, ale tutaj mówimy o zużyciu średnio dziennie na poziomie tych 10-15GB, czasem wyjątkowo więcej, ale te 20-25 GB to max. Ps. 12GB to ma ostatnia aktualizacja Maca do Big Sur.

W dzisiejszych czasach to nie są jakieś zawrotne liczby. Gdyby ktoś napisał wprost, że oferta do 10GB dziennie wprost, bo byłoby ok i pretensji bym żadnych nie miał, bo bym nie skorzystał z tej oferty. Oferta była na 999GB (ok 30GB dziennie), dlatego ją wybrałem, bo dokładnie takiej oferty szukałem.

[Anonim]

Mnie najbardziej śmieszy, że u nas Orange zasłania się troską o innych klientów. 

Ale patrząc na oferty np. w Szwajcarii, Niemczech, Holandii, Danii itp. mamy internet LTE prawdziwie bez limitów, bez lejków.  

Tam innym starcza

U nas płaci się za pakiet 999GB, którego nie wykorzystasz bo "lejki techniczne", ktoś tu napisał ze wliczysz to w koszty i po co narzekasz? 

Taka wypowiedź to skandal. 

Jest umowa na pakiet danych, ta paczka została opłacona. Tym samym użytkownik powinien mieć techniczne prawo jej wykorzystania. W nosie mam innych klientów  (metafora oczywiście) - place za ściśle określony pakiet swoje pieniądze i chce go wykorzystać.  

Jednego dnia chce pobrać 200 GB, drugiego 10. To moja sprawa jak z tego korzystam. 

Po co oferujecie coś takiego, skoro jest to nie do wykorzystania? 

Nieważna jest cena. 

Skoro operator oferuje tyle i tyle za określoną kwotę, to ja płacąc za tą usługę mam prawo z niej korzystać. 

Prosty przykład - jadąc pociągiem mając opłacony bilet, mam prawo dojechać do celu w warunkach, jakie oferuje mi przewoźnik i na warunkach z umowy. Jeśli w umowie mam pakiet 999 GB, to musze mieć możliwość go wykorzystać bo za niego zapłaciłem. Skoro zapłaciłem za 999 GB a operator mi blokuje możliwość wykorzystania tego pakietu, winien zwrócić mi różnice w cenie niewykorzystanego pakietu, bo to z winy operatora zostało mi to zablokowane.

Jeśli sieć jest przeciążona to cóż - oferty biznesowe powinny mieć wyższy priorytet. 

Ale w Orange Polska wszystko na opak....

[Piotrekk85]

Za granicą też masz Fair Use Policy. W Niemczech od razu dostaniesz karę a nie tam obniżenie prędkości.