- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Oszustwo
Witam. 13.02.23 powiedziałem Panu w salonie Orange, że potrzebuję drugiego telefonu do mojego abonamentu bez urzadzenia. Ma to być telefon zapasowy, jestem kierowcą w ruchu międzynarodowym. Pan powiedział mi że to mi się nie opłaca bo byłoby to około 220zl/msc, ale ma świetną ofertę dla mnie, jeszcze świąteczną. Dwa telefony, drugi za złotówkę i reset mojej umowy, którą przedłużyłem około pół roku temu. Pomyślałem czemu nie. Abonament do tej pory wynosił 83zł w tym subskrypcja YT premium, teraz ma być 137 zł. Myśląc ok nie wiele drożej przystałem na proponowane warunki. Do telefonu potrzebowałem kartę z numerem na doładowanie ( telefon zapasowy). Pan dał mi taką kartę, zarejestrował i nie pobrał opłaty w wysokości 5zl i żadnej innej (To tak można?).Do ludzi pracujących w tym salonie miałem zaufanie gdyż nigdy nic przykrego mi się nie przytrafiło. W domu przejrzałem umowę i przykrość wielką. Za oba telefony muszę płacić. Xiaomi 10, 1100zl i 9A 530zl. A potrzebny był mi tylko jeden, na zapas. Pan się wyparł wszystkiego, powiedział że dokładnie wyliczył mi ratę 47zl, i w żaden sposób nie przyznał że mówił o drugim za złotówkę. Sprawę skieruję do UOKiK chyba że macie Państwo jakiś inny pomysł rozwiązania. Dla mnie Pan z salonu Orange w Przasnyszu to oszust i naciągacz. A wystarczyło w aplikacji Orange wziąć telefon i nic by się nie zmieniło. Moje zaufanie po latach współpracy z Orange zostało silnie zachwiane. Rozważam odejście od operatora. Proszę o pomysły na rozwiązanie problemu. Pozdrawiam wszystkich
________________
* Wpis poddany edycji – moderator Michał
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Oszustwo
@Pijoter prawda jest taka, że zawierając umowę w salonie nawet rozmowy nie są nagrywane. Prawda jest taka, że sprzedawca może powiedzieć wszystko. Więc jest słowo przeciw temu co podpisałeś na umowie. Gdzie potwierdzasz, że zapoznałeś się z jej warunkami. Czy to tej papierowej czy zaakceptowanej na tablecie i potem na adres e-mail wysłanej.
Jak już kiedyś wspomniałam warto uważnie czytać co podpisujemy. Szczególnie w salonie gdzie nie ma prawa do odstąpienia. Teraz pozostaje Tobie reklamować sprawę. I czekać na odpowiedź UOKiK.
Dodam, że tu akurat taka sytuacja spotkała Ciebie przy kontakcie z tym konkretnym pracownikiem salonu Orange.
Rozumiem zdenerwowanie ale nie ma co z góry skreślać operatora bo analogiczna sytuacja w każdej sieci może mieć miejsca.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Oszustwo
Hej @Pijoter zgłoś sprawę do UOKIK-u https://uokik.gov.pl/ a także napisz pismo do Orange do Pani Prezes ds kontaktu z klientami i opisz całą sytuację. Była taka sprawa w 2017 roku i to pomogło podeśle link: https://nasz.orange.pl/t5/Abonament/metody-naci%C4%85gania-i-oszukiwania-klient%C3%B3w-orange/td-p/4...
Pozdrawiam
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Oszustwo
Witaj Pablo. Nie mogę nigdzie znaleźć ścieżki kontaktu do Pani Prezes i czy wysłać opis sytuacji w formie papierowej czy elektronicznej.
Dziękuję za zainteresowanie i pomoc. Pozdrawiam.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś