Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.
Nie można wyświetlić tego widżeta.

Orange nie chce rozwiązać umowy.

ROZWIĄZANE

Poziom 19, Odkrywca Przestworzy
  • 93
  • 25
  • 2

Orange nie chce rozwiązać umowy.

Kontynuacja zamkniętego wątku: 

http://www.orange.pl/fid,4002278347,id,3618100002,title,odmowa-przyjecia-odstapienia-od-umowy-wypowi...

 

Wypowiedzenie złożone w salonie Orange (nie bez pertrubacji) w połowie kwietnia i do dziś przychodza faktury. Jak to możliwe, że giną im pisma, które poświadczają na kopii, bałagan, czy zła wola?

 

Reklamacja idzie poleconym, a potem zostaje UKE.

1 ZAAKCEPTOWANE ROZWIĄZANIE

Rozwiązanie:

Poziom 19, Odkrywca Przestworzy
  • 93
  • 25
  • 2

Orange nie chce rozwiązać umowy.

 

Zgodnie z KRS adresem spółki Orange Polska SA jest Warszawa Al.Jerozolimskie 160

Co nie zmienia faktu, że Orange wskazuje zupełnie inny adres korespondencyjny i umożliwia obsługę umów w sieci salonów firmowych. 

 

 

 

Czy tak trudno zrozumieć, że Salon Orange wcale nie musi być biurem podawczym firmy Orange Polska SA ? 

Ile razy jeszcze będziecie zaprzeczać prawdzie?

 

 

Rzecznik Praw Konsumenta, do którego zwróciłam sie o poradę po analizie sprawy jednoznacznie potwierdził, że salon firmowy Orange jest miejscem na składanie tego typu oświaczeń. Jego opinia jest dla mnie wiarygodna. Było to już wałkowane tylko wystarczy zajrzeć do linka z pierwszego postu. Poza tym przyjmują pisma tylko na wypowiedzenia mają alergię.

 

Właśnie takie bezczelne, uporczywe wmawianie nieprawdy jest praktyką konsultantów Orange, z którymi sie zetknęłam.  Jest na to rada, poprosić Rzecznika o wystąpienie w naszym imieniu, nic nie kosztuje, a ulga spora.

Wyświetl rozwiązanie w oryginalnym poście

30 ODPOW. 30

Poziom 45, Pionier Misji
  • 32322
  • 36194
  • 1366

Orange nie chce rozwiązać umowy.

To zależy w jakim salonie byłeś.
Salony agencyjne nie mają obowiązku przyjmowania pism.
Tylko partnerskie i firmowe tak.

Kolejna kwestia czy jesteś właścicielem usługi czy też nie.

Samo złożenie wypowiedzenia nie oznacza, że zostało przyjęte.
Może były błędy formalne.. Sprawa indywidualna, więc najlepiej skontaktuj się z BOK przez Mój Orange.

Poziom 19, Odkrywca Przestworzy
  • 93
  • 25
  • 2

Orange nie chce rozwiązać umowy.

Sprawa może indywidualna, ale nie jednostkowy przypadek, bo w sieci mnóstwo relacji ludzi z podobnym problemem.

 

W archiwalnym wątku również brałeś udział i też pisałeś od rzeczy. Jestem kobietą to raz, po drugie salon adekwatny, po trzecie wypowiedzenie napisane i dostarczone zgodnie z wymogami polskiego prawa oraz poświadczone na kopii z datą, podpisem pracownika i pieczatką salonu.

 

Propozycję kontaktu z BOK przez Mój Orange uznaję za niedorzeczną w przypadku, kiedy ta firma potrafi nie honorować pisma potwierdzonego przez ich przedstawiciela na kopii.

 

Skorzystałam już z porady prawnej więc mam pewność, że Orange zawiniło. Doradzono mi reklamację wysłać pocztą za potwierdzeniem odbioru, a w razie jej odrzucenia skontaktować się z Federacją Konsumentów lub UKE w tej sprawie co też uczynię jeśli zajdzie taka potrzeba.

 

 

 

 

 

 


Poziom 45, Pionier Misji
  • 32322
  • 36194
  • 1366

Orange nie chce rozwiązać umowy.

Przepraszam za pomylenie płci.

Nikt na forum nie wie co dzieje się w Twoim wypadku. Widzisz świat od razu w negatywnych barwach. Poza tym stary wątek dotyczy odstąpienia, a nie rezygnacji (mała subtelna różnica).
Składając pismo w salonie powinnaś otrzymać numer sprawy - wtedy na BOK można po numerze sprawdzić co się z nią dzieje.

Poziom 19, Odkrywca Przestworzy
  • 93
  • 25
  • 2

Orange nie chce rozwiązać umowy.

Odstąpienie od umowy to jedno pismo, a drugie to całkowite jej wypowiedzenie, obydwa przyjęte w salonie. Żadnego nr nie otrzymałam. I nie zamierzam w tej sprawie kontaktować się z BOK w innej formie niż na piśmie za potwierdzeniem odbioru lub przez instytucje konsumenckie.

 

Zarzucanie komuś, że widzi świat w negatywnych barwach tylko dlatego, że Orange nie wywiązuje się z umowy jest chyba żartem.


Poziom 34, Ekspert Galaktyczny
  • 1027
  • 2132
  • 181

Orange nie chce rozwiązać umowy.

Najlepiej byłoby skontaktować się z BOK telefonicznie - pamiętaj, że rozmowy są nagrywane.
Jak wspomniał @Piotrekk85,możliwe, że np. wypowiedzenie umowy zostało odrzucone z przyczyn formalnych (np. nie podanie numeru, itp.).

Tej sprawy, nie jesteśmy w stanie wyjaśnić za pomocą forum Nasz Orange. Możemy pomagać wyłącznie w sprawach, które nie wymagają wglądu do Twojego konta abonenckiego. Dlatego też, kontakt z Biurem jest rozwiązaniem zalecanym - reklamacja może być rozpatrywana nawet do 30 dni. Dzięki temu najszybciej dowiesz się, co się stało z Twoim pismem.


Poziom 19, Odkrywca Przestworzy
  • 93
  • 25
  • 2

Orange nie chce rozwiązać umowy.

Powtarzam po raz kolejny - wypowiedzenie nie mogło zostać odrzucone z powodów formalnych, gdyż widział je prawnik i potwierdził, że jest prawidłowym oświadczeniem woli, wszystkie wymagane dane zostały równiez załączone.

 

Natomiast sugestie, żeby kontaktować się z BOK telefonicznie lub poprzez zgłoszenie poprzez formularz internetowy, gdzie nie mam żadnego potwierdzenia przekazanych treści z pewnością nie jest dobry z punku widzenia konsumentki, którą jestem tylko pracowników Orange. Reklamacja owszem jest wysłana, ale na piśmie i za potwierdzeniam. Na większy kredyt zaufania już nie zasługują w moich oczach.

 

Widzę, że tutaj nie uzyskam sensownych porad.

 

Dodam, że na własną rękę dowiedziałam się wiecej, mianowicie, że nie zawadzi zawiadomić Urzędu Skarbowego, jeśli nadal będą utrudniać i zechcą wystawiać faktury na umowę, która formalnie nie powinna istnieć.

 

 

 


Poziom 18, Badacz Przestworzy
  • 70
  • 13
  • 2

Orange nie chce rozwiązać umowy.

Należy pamiętać, że wypowiedzenie umowy jest oświadczeniem woli jednej ze stron natomiast druga strona może go np. nie uznać. Wtedy pozostaje ci skierowanie sprawy do sądu o stwierdzenie wygaśnięcia umowy świadczenia usług telekomunikacynych. Sąd zbada sprawę i wyda odpowiednie orzeczenie. Kosztami sądowymi zostanie obciążona strona przegrywająca. Orange Polska SA jest spółką prawa handlowego i wypowiedzenie należy wysłać na adres główny spółki w Warszawie lub na adres korespondencyjny wskazany w umowie - Skierniewice. Osoby pracujące w salonie nie są  według mnie upoważnione do odbioru korespondencji w imieniu spółki więc wypowiedzenie może nie być uznane za prawidłowo złożone tym bardziej, że w umowie jest chyba zawsze zapisany właściwy adres korespondencyjny operatora. A umowa wiąże strony. Podejrzewam, że salon nie przekazał w formie elektronicznej (skan) twojego wypowiedzenia do centrali i dlatego też umowa nadal trwa.

 

Wniosek dla ogółu: nie żałuj 5 zł na list polecony i wyślij wypowiedzenie pocztą. Do tego sprawdź za kilka dni na śledzeniu przesyłek czy dotarła do adresata albo wyślij za potwierdzeniem odbioru i poczekaj na tzw. zwrotkę.


Poziom 19, Odkrywca Przestworzy
  • 93
  • 25
  • 2

Orange nie chce rozwiązać umowy.

W czym polecony lepszy od wypowiedzenia złożonego w salonie? Jesli gubią pisma, które sami przyjmują i poświadczają na kopii podpisem pracownika i pieczatką firmową to poleconego nie zgubią? Pytanie retoryczne. Oczywiście pomyłki zdarzają się, ja to rozumiem, ale Orange ma z tym spory problem od wielu lat, w sieci mnóstwo dramatycznych relacji w podobnych sprawach, tu ciekawy przypadek, aż dwa razy komuś zgubili (sic!):

http://boogladacjuzmimalo.blog.pl/2014/07/09/orange-czyli-jak-zarobic-na-starych-ludziach/

 

Moje wypowiedzenie nie było skierowane do salonu tylko do firmy, którą reprezentuje, czyli Orange. Salon firmowy to jest przedstawieciel Orange uprawniony do dokonywania w imieniu firmy czynności cywilno-prawnych, dlatego tam zawiera się umowy, składa reklamacje i wszelkie pisma związane z umową. Nie ma czegos takiego, że wypowiedzenia można sobie jednostronnie nie uznać, bo to wbrew polskiemu prawu. I wcale nie trzeba od razu do sądu, bo jest Federacja Konsumentów lub Rzecznicy oraz UKE. To jest opinia prawnika, z którym skonsultowałam tę kwestie.

 

Jest też solidny bat w postaci skarbówki, a ten jest najbardziej dotkliwy dla tych firm, które myślą, że mogą sobie swobodnie traktować pisma klientów i wystawiać faktury VAT do umowy, której formalnie nie ma prawa być.

 

Zamierzam sprawę doprowadzić do końca.

 


Poziom 45, Pionier Misji
  • 32322
  • 36194
  • 1366

Orange nie chce rozwiązać umowy.

To poczekaj na odpowiedź pisemną. Ustawowo odpowiedź jest udzielana do 30 dni.

Jeśli nie będzie odpowiedzi, uznana jest za rozpatrzoną pozytywnie.