Ja już zapłaciłem rachunek z dodatkowym. 11,97 zł. Żona mi mówiła, że klikneła jakiś baner. Tyle, że żadnego smsa wg niej nie było. Zauważyłem po iluś dniach w podsumowaniu, że jest kwota ponad abonament i po zakonczeniu okresu lub tuż przed przyszedl sms z Orange, że doliczają do rachunku wspomnianą kwotę i informacja, że można anulowac subskrypcje. Konto google nie jest skonfigurowane na płatności, więc to nie oni najpewniej pośredniczą jak ktoś sugeruje. Wszędzie gdzie cos zamawiam i płacę są ze trzy strony dotyczące zamawiania. Na jednej potwierdź, na kolejnej zamów, a na trzeciej zamawiam z obowiązkiem zapłaty. Z tego co kojarz żona na fejsie przypadkiem kliknęła baner przy ścince strony i poszło. Jak ktoś broni takich praktych, usprawiedliwia, pisze, że trzeba być rozważnym to jedyne co mi przychodzi na myśl to rękoczyny. Serwis z gierkami za 11 zł tygodniowo z subskrybcją na przypadkowy klik jest poważny? Ja w nic nie gram poza settlers online na laptopie i tam żadnych walków z banerami nie ma. Nikt też nie wyciągal moich prywatnych danych jak te powiązane z numerem uslugi mobilnej. To jest 3 z kilku cegieek jakimi orange nagrabił sobie u mnie w ostatnim miesiącu. Nie mam zamiaru reklamować czegoś takiego. Po prostu najprawdopodobniej podziękuje takiemu operatorowi z ostatnim dniem umowy. To nie jest normalna sytuacja i nic takiego naciągania nie usprawiedliwia.
