I ja zgodzę się z każdym Waszym słowem. Dopiszę parę słów swoich i choć dotyczą one trochę innego tematu, to nadal nawiązują do "cudów" w BOK Orange.
W grudniu 2022 zamówiłem wymianę ICU100 na 4K Stream. Właściwie, to z czystej ciekawości co oferuje 4K Stream. Po zamianie dekoderów (ICU jeszcze wtedy nie zwróciłem do Orange) błyskawicznie stwierdziłem, że jak dla mnie, to ICU100 bije go na głowę. Nie pasował mi tak wygląd jak i menu. Postanowiłem wrócić do ICU100. Po jego podpięciu okazało się, że już się nie loguje/inicjalizuje do usług (czego się spodziewałem). Dzwonię do działu technicznego Orange i słyszę, że to normalna procedura i pozostaje mi zwrócić do salony ICU100 oraz 4KStream i wydany mi zostanie nowy ICU100. Według mojej wiedzy, inicjalizację danego urządzenia można wykonać zdalnie, tak jak to czyni się z deinicjalizacją urządzenia. Dzwonię raz drugi. Odbiera inny technik. Przedstawiam dokładnie taką samą sytuację jak jego poprzednikowi. Technik prosi, abym dał mu parę minut, a sprawdzi co da się zrobić. Niespełna 10 minut później ICU100 odpalił jak nowy. Jakże różne rozwiązania dwóch techników zatrudnionych u jednego operatora w jednym dziale z potencjalnie zbliżoną wiedzą i chęcią do pracy...
Dalszy ciąg "cudów" w Orange. Po trzech miesiącach od zwrócenia 4K do salonu (marzec 2023) otrzymuję regularną fakturę za usługi "Orange". Regularną, lecz nie w kontekście jej kwoty. Otóż wysokość faktury jest wyższa o równe 600 zł!!! Na koncie żadnych przekroczeń. Telefon do BOK i prawie 20 minutowe oczekiwanie, aż Pani konsultant znajdzie przyczynę zawyżenia kwoty faktury. W końcu radosnym głosem oznajmia mi, iż znalazła przyczynę wyższej faktury i kwota 600 złotych, to opłata za niezwrócony 4K Stream. Radość w Jej głosie zgasła błyskawicznie, gdy poinformowałem ją, że posiadam protokół zdawczy 4k Stream z datą grudzień 2022. Po kolejnych około 15 minutach potwierdziła moje słowa i stwierdziła, że nie ma pojęcia dlaczego system naliczył opłatę. Faktura została oczywiście skorygowana do prawidłowej wysokości wraz z przeprosinami w formie pisemnej zawartymi w SMSie :).
Na chwilę obecną koniec "cudów" ze świata Orange.
