Abonament na telefon z lat 90

[bart12]

Witam,

Moi rodzice podpisali poczatkiem lat 90 umowe na abonament na telefon i do dzisiaj za to placa okolo 50zl miesiecznie myslac, ze ta umowa jest dozywotnia i ze jak zerwa umowe to odlacza im kabel od domu i ze nie beda mieli juz mozliwosci polaczenia kolejnej lini.

Nie mieli podlaczonego aparatu od jakis 15 lat i sie zastanawiam czy jest jakas mozliwosc, zeby odzyskali pieniadze za serwis z ktorego nie korzystali?

Dziekuje z gory za rady! 

[agat13 · Accepted solution]

@bart12 niestety nie. 

Abonament to ryczałtową opłata za gotowość do świadczenia usługi. 

Czy z niej korzystasz czy nie, Twoja sprawa. Nie zgłaszałem zawieszenia usługi, ani reklamacji na przerwę w dostawie, a więc umowa ze strony operatora wypełniona.

Dobrze by tak było, nie skonsumowane odzyskać, ale niestety umowa na coś takiego nie opiewa, a i w regulaminie nie ma takiej opcji..

[bart12]

Dzieki bardzo za odpowiedz, tak wlasnie myslalem, ale przynajmniej udalo mi sie rodzicom wytlumaczyc ze nie musza dalej za ten abonamnet placic.

[agat13]

@bart12  tak, mogą zrezygnować w dowolnym momencie 

[ketrasaArtur]

@bart12 jeżeli brak reakcji od strony klienta, to operator dalej świadczy usługi. Dziwne by było, żeby otrzymać zwrot za usługę, która była świadczona przez operatora. Musiały by zaistnieć brak możliwości świadczenia usługi od operatora, wtedy operator sam wypowie umowę.

[j131]

@bart12 

Jeśli mają aktualną umowę to oczywiście że muszą płacić.

Jeśli nie chcą płacić, to muszą umowę wypowiedzieć, w przewidzianym terminie i w stosownej formie.

Czemu nikt na to nie wpadł gdy telefon był likwidowany???

PS. Linia zapewne nie będzie mogła być ponownie podłączona, bo z miedzi się rezygnuje, więc jeśli fakt posiadania linii telefonicznej, nawet bez podłączonego do niej urządzenia, jest postrzegany jako stan pożądany, to może nie warto zrywać umowy. W tym zakresie rodzice mogą mieć rację. Jak i co do tego, że umowa jest dożywotnia: śmierć abonenta jest jedną z okoliczności kończących umowę. Chociaż operatorzy często przymykają na to oko i świadczą usługi nawet po śmierci, jeśli tylko faktury są opłacane.

[bart12]

Wszytko jest zrozumiałe, pytałem dlatego, bo jak pisałem że rodzice nie byli świadomi że mogli zakończyć umowę.

Co do linii to prawdopodobnie jest tak jak mówisz, bo żaden dostawca nie oferuje już żadnych usług na internet, jedynie Orange 20mbps za 70zl miesięcznie.

W takim razie złoży się po prostu wypowiedzenie, bo raczej nie ma sensu płacić 50zl miesięcznie za coś czego się nie używa, a internet światłowodowy jest dostępny pod adresem więc ta linia się już raczej nie przyda w przyszłości.

Dziękuję wszystkim za rady.