Witam
Mam pytanie czy Orange może żądać zapłaty faktury w całości . W dniu 2019 -06-01 przedłużyłem umowę na usługi mobilne rezygnując ze stacjonarnych . Okres rozliczeniowy mam do 9 każdego miesiąca. W dniu 2019 -06-03 dostałem SMS że usługi stacjonarne zostaną wyłączone 12.06.
13.06. dostałem fakturę na której były dalej pozycje do zapłaty za usługi stacjonarne i ubezpieczenia z których zrezygnowałem za okres rozliczeniowy od czerwca do lipca .
Zgłosiłem telefonicznie reklamację .Masakra zapłaciłem za kontakt z biurem obsługi ponad 5 zł . Konsultant na infolinii stwierdził że faktycznie jest żle rozliczone , przedłużył termin płatności i zaproponował żebym czasowo zawiesił polecenie zapłaty aby przelewem zapłacić tylko kwotę wynikła z reklamacji. Rozpatrzono ja pozytywnie ale w ten sposób że dostałem tylko SMS z kwotą która została uznana i z żądaniem zapłaty faktury w całości a kwota nadpłacona będzie rozliczona przy następnym okresie rozliczeniowym. Kwota nadpłaty przewyższa moje obecne zobowiązania !! Uważam że powinienem dostać fakturę korygującą z pomniejszoną kwotą i pozycjami za które mam zapłacić albo przynajmniej email co zostało uznane. Musze przecież wiedzieć za co płacę i zapłacić tyle ile trzeba a nie nadpłacać i liczyć na zwrot. Wliczono nawet do faktury ubezpieczenia z których zrezygnowałem. Wysłałem teraz reklamację pisemną i czekam na odpowiedź. Wydrukowałem fakturę i wskazałem jakich pozycji nie powinno być .
Masakra że za kontakt z infolinią trzeba tyle płacić . Zaczynałem moją przygodę z operatorem od Centertela prze firmę Idea aż po Orange czyli już ponad 20 lat i stwierdzam że trzeba przenieść telefon do innej sieci . Z Orange jest coraz gorzej.
Żeby była jasność w temacie faktura na 336 zł (Orane Love+ telefony + pakiety dodatkowe) uznana reklamacja na kwotę 89 zł a teraz moje zobowiązania to ok 75 zł.
