@ketrasaArtur – co do pomysłu na wzięcie kredytu i jego natychmiastowe spłacenie: ciekawy koncept, ale aż tak bardzo mi nie zależy. Zwłaszcza, że nie mam gwarancji, że ten sposób zadziała.
@matt_cobosca – pochlebia mi to, ale nie jestem już taki młody 😉 w migrację umowy też nie chcę brnąć, bo to za dużo ceregieli, a poza tym Orange dalej mógłby odmówić cesji umowy na mnie i wrobiłbym znajomego w niechcianą umowę.
@Janhalb – tak, pewnie się skończy na innym operatorze. Mieszkam na wsi, więc z zasięgiem jest różnie ale z tego co widzę to t-mobile ma te same pasma na tym samym maszcie co Orange, więc powinno działać.
Powtórzę jeszcze: jestem gotowy zapłacić za usługę z góry za rok usługi, albo wręcz za cały okres trwania umowy. Przecież to nie są jakieś astronomiczne kwoty. To argument do braku historii kredytowej mojej działalności. Wkurza mnie też traktowanie mnie jako jakiegoś oszusta.
Natomiast chciałbym podkreślić, że dla mnie głównym problemem jest brak uzasadnienia odmowy podpisania umowy.
Nie jestem prawnikiem, ale
Art. 138 Kodeksu wykroczeń (odmowa wykonania usługi): Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług (...) umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany, podlega karze grzywny.
Informacje oraz proces zakupowy na orange.pl stanową ofertę. Z nieznanych mi przyczyn nie mogę skorzystać z tej oferty, co wg mnie wyczerpuje przesłanki z cytowanego wyżej artykułu i powinno podlegać karze.
W moim przypadku nie mogę bo to firma, ale @zielony71 który chciał podpisać umowę jako osoba prywatna mógłby chyba to zgłosić do UOKiK.
