Negatywnie rozpatrzona reklamacja - wmawianie, że telefon został zalany. Proszę o pomoc.

[MichalB]

Witam wszystkich. Bardzo proszę o poradę, jak rozwiązać problem związany z awarią telefonu i dochodzeniem jego naprawy.

Mam telefon Sony Xperia XA, zakupiony w salonie w Piotrkowie Trybunalskim (Focus Mall, Słowackiego 123) w połowie października 2016. Na początku sierpnia 2017 r. telefon przestał działać, konkretnie wyświetlacz. Telefon sam w sobie reagował, ponieważ diody migały i migają nadal. Telefon został oddany do wspomnianego salonu Orange (Piotrków Tryb., Focus Mall) w dniu 02.08 oddaliśmy telefon Sony Xperia XA do salonu Orange w Piotrkowie Trybunalskim. 18.08 odebrałem z salonu rozpatrzoną negatywnie reklamację z serwisu w-support.pl nr 65xxXXxxXXxx-XX ►nr został ukryty - Moderator Wiktor◄. Jak napisano, stwierdzono "uszkodzenie związane z ingerencją cieczy"  Jest to nieprawda, ponieważ telefon nie był zamoczony ani zawilgocony podczas użytkowania. Uważam to za nieuczciwe podejście w/w serwisu. Umowa została zawarta na 2 lata a teraz przychodzi mi zapłacić (zgodnie z wyceną) za naprawę wyświetlacza równo 522,75 zł i jeszcze wmawia mi się, że telefon został specjalnie zalany.

Bardzo proszę wszystkich zorientowanych w tematyce o informację, jak mogę skutecznie dochodzić naprawy telefonu. 

[grupa_k]

Domagaj się dodatkowej ekspertyzy. W każdym telefonie jest tzw. papierek lakmusowy. Jezeli jest on zawilgocony lub wysuszony to widać iż był zalany. jeżeli nie,znaczy ze serwis oszukuje. 

[grupa_k]

Odmów przyjęcia telefonu i prześlij telefon do innego serwisu.

[MichalB]

Sytuacja wygląda tak, że ten telefon odebrałem z serwisu z negatywnie rozpatrzoną reklamacją. Czy mogę iść jeszcze raz, do dowolnego punktu? Czym kierować się przy wyborze placówki?

[Piotrekk85]

Moja sugestia: pozbieraj papiery i idź do lokalnego rzecznika konsumenta (o ile nie było brane to na firmę).

[rafaello1231]

Niestety serwisy nie są czasami uczciwe. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wzieli na wykałaczkę kroplę wody i zamoczyli testery wilgotności w telefonie. Pomijając fakt, że testery mogły się zamoczyć od wilgotności/potu/deszczu.

Jeślito możliwe to zobacz sam na te testery jeśli telefon jest rozbieralny.

[grupa_k]

W takim razie serwis musi udowodnić iż to ty zalałeś Telefon. Idz do tego samego punktu Orange z prośbą o wysłanie do innego serwisu.