Głośnik rozmów i Ubezpieczenie

[Dluciu]

Dobra piszę jeszcze raz bo wasza strona działa tak jak Wy! niby działa...
Mam w abonamencie firmowym usługę Orange Smart Care Premium i telefon w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia wypadł mi z ręki upadł i niby jest wszystko ok nie działa tylko głośnik rozmów, nie działał też przycisk blokady ale już działa. Telefon nie był zalany ani nic tych rzeczy. I teraz tak telefon był wysłany na ww. ubezpieczenie i co panowie stwierdzili, że przyciski działają ale u mnie nie działały przed wysłanie ale ok no naprawiło się taka magia i przejdźmy dalej głośnik nie działa ale według firmy sprawdzającej nie jest to uszkodzenie Mechaniczne ale nie potrafią powiedzieć jakie to ja zadam pytanie Sieci nr 1 w Polsce to jakie jest to uszkodzenie hmmm??? magiczne ? Więc za ekspertyzę już muszę zapłacić no i przez to, że tego ubezpieczenie nie obejmuje no to za kuriera w obie strony też... TO PO CO JEST TO UBEZPIECZENIE? Według mnie ja nie muszę się na tym znać a telefon nie działał poprawnie na skutek zdarzenia losowego więc wysyłam na ubezpieczenie, które ma mnie przed tym chronić a co robi - wielkie G. I ostatnie pytanie to po co jest to ubezpieczenie, żeby zarobić dodatkową gotówkę od klientów bo czemu nie ? Znajdzie się kompetentna osoba w tej firmie, która rzetelnie i zaangażowaniem zajmie się to sprawą tak wiem u was z tym ciężko ale no zobaczmy co się wydarzy.  Bo do tej pory orange zrzuca odpowiedzialność na firmę ubezpieczeniową ta firma na podwykonawcę świadczącą usługę naprawy a oni odsyłają do ubezpieczyciela.. JA u was kupiłem to ubezpieczenie nie u nich więc ruszcie. Mili to jesteście jak podpisać umowę później to już można zlać klienta nie ?

________________
* Wpis poddany edycji – moderator Kinga

[pirenej]

Tu jest forum, a nie BOK, więc My to również Ty.

[ketrasaArtur]

@Dluciu przykro, że taka sytuacja Cię spotkała. Jako użytkownik i klient Orange mogę coś niecoś podpowiedzieć, ale za Orange nie rozwiąże Twojego problemu. Jakoś nigdy nie ufałem takim ubezpieczeniom i nigdy nie wykupiłem. Masz takie rozwiązania:

• próbować dalej naprawy na ubezpieczenie, co już widać, że jest trudne do wykonania
• naprawić na własny koszt, a z ubezpieczenia zrezygnować.
• zaopatrzyć się w nowy telefon a starego nie naprawiać, jeśli koszty naprawy są spore.

Takie podpowiedzi bym emrozwazyl i podjął najmniej kosztowna w zaistniałej sytuacji.

[Anonim]

@Dluciu  ubezpieczenie obejmuje uszkodzenia telefonu, nie elektronikę czy głośnik, jeśli to iPhone na gwarancji, to autoryzowany serwis, po gwarancji to tanio się naprawi, tu na forum użytkownicy piszą, więc powodzenia życzę 😎

[Anonim]

Dokładnie tak jak piszesz. Smart Care jest od uszkodzeń mechanicznych i zalania wodą. Nie obejmuje uszkodzeń objętych gwarancja lub rękojmią

1. Z zastrzeżeniem ust. 2 i 3 poniżej, zakresem Usługi w wariancie Premium obejmujemy wyłącznie:

a) naprawę wszystkich uszkodzeń mechanicznych telefonu,

b) usunięcie skutków zalania wodą telefonu,

c) diagnozę stanu smartfona za pomocą aplikacji diagnostycznej Orange Smart Care.

6. Zakresem Usługi w wariancie Premium nie są objęte uszkodzenia inne niż mechaniczne uszkodzenie lub uszkodzenia na

skutek zalania wodą. W ramach Usługi w szczególności nie realizujemy następujących uszkodzeń:

a) objętych rękojmią za wady rzeczy lub gwarancją,

b) spowodowanych zalaniem cieczą inną niż woda,

c) mających charakter powierzchniowy (estetyczny) np. zarysowania, otarcia i inne tego rodzaju uszkodzenia, które nie mają

wpływu na działanie telefonu,

d) telefonów, których numer IMEI/SN został zmieniony, usunięty lub jest nieczytelny.

[Anonim]

Brat ostatnio korzystał z tej oferty i wymienili zbity wyświetlacz, przy okazji akumulator nowy, więc oferta dla firm i wersja Premium ok @Anonim  😉

[Anonim]

Też znam osoby co z powodzeniem z tego ubezpieczenia korzystały. Teraz ta premium nie ma limitu kwotowego naprawy. Ja sama nie korzystam chodź mam talent do topienia telefonów 😅

[Piotrekk85]

A minęło 12 miesięcy od zakupu? Jeśli nie to złóż rękojmie z powołaniem się na domniemanie istnienia wady w ciągu 12 miesięcy od zakupu. W drugim roku rękojmi to trudniejsze.

[kris68]

I znów nie na temat, ale czasem ubezpieczenie sie przydaje. Niestety nie w Orange ale w sklepie K. kupiłem Acer Aspire 3 Core i-5 za 2999 zł i Pani namawiała mnie na ubezpieczenie - az 500 zl - coz w sumie dałem się namówić- i przelałem 3,500 zł. I patrzcie 3 miesiące później normalnie pech, laptop stal przy wersalce - wstalem i chwilowa utrata przytomności. I pech padlem na laptopa - po ocuceniu patrzę matryca kompletnie rozwalona, no cóż, zadzwoniłem do sklepu K. wyjaśniłem co się stało, Pani ładnie mnie poprowadziła co mam zrobić i po 3 tygodniach dostałem z naprawy praktycznie nowy laptop - wymienili wszystko poza płytą główna, dyskiem SSD i pamięcią RAM, no i klawiaturą. Jak dostałem na wszystkim oryginalna folia fabryczna nowych części. Więc zależy od firmy i ubezpieczenia, ale czasem się to opłaca.

A tak wogle to z moich laptopów najbardziej lubię mojego małego HP ProBook 640 G1,  14,1 ", Core-i7, 16 GB ramu, w środku dwa dyski 500 GB SSD i  właśnie z niego pisze. Tylko mam jeden problem - czasem trzeba wyczyscić lapka w środku - delikatnie czysciłem ale pedzelkiem zachaczyłem o taśmę gładzika/touchpada i się wypięła. Dałem do serwisu u siebie to zamiast ciemniaki włożyć to ją ułamali i tak oddali. Krew mnie zalala bo gładzik potrzebny koniecznie. Szukałem taśmy na Allegro (a tak wogóle cena samej taśmy to 15 zł i sam bym ja już teraz sam włożył to są 4 śrubki i wcisnąć), na Amazonie, na eBayu, na Alienexspressie i nie mogę trafić. Owszem zadzwoniłem do naszego serwisu w Polsce HP - część mają, ale wymiana 200!!!!!  zł plus mam zapłacić za kuriera w obie strony. No i oczywiście samej taśmy nie sprzedadzą nawet za 100 zł. Złodziejstwo w biały dzień i to jest firmowy serwis. Potem znalazłem w Krakowie (na ul. Zwierzynieckiej) - Kraków to 40 km ode mnie - znów wymiana 150 zł !!! - zrobią w 3 dni. Ręce mi opadają. Jakby ktoś miał namiar na taką taśmę albo z odzysku do sprzedania z ochotą odkupię - ale złodziejom płacił nie będę.

[Anonim]

Nie raz działają naprawdę nieźle. Moja znajoma ma zawsze na pralkę dodatkowe ubezpieczenie i padają jej przed upływem 5 lat.